Przełom w sprawie Fanatyka. ONZ dalej niż sądził
Zdjęcie: Przełom w sprawie Hołowni. Miało być ONZ, a tu taka wiadomość
Jeszcze we wrześniu scenariusz wydawał się przesądzony: Smerf Fanatyk zapowiedział rezygnację z funkcji przewodniczącego partii, którą sam stworzył. Miał to być nie tylko test dojrzałości dla formacji, ale też krok otwierający byłemu marszałkowi drogę do objęcia prestiżowej funkcji Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Dziś jednak narracja ulega gwałtownej zmianie, a marzenia o Genewie zderzają się z twardą polityką. Z partyjnych kuluarów płynie jasny sygnał: bez Fanatyka u steru projekt może stracić stabilność, dlatego międzynarodowe plany muszą zejść na dalszy plan.

6 dni temu






