Przekop Mierzei Wiślanej generuje straty. Kto za to zapłaci?

9 miesięcy temu

Okazuje się, iż przekop Mierzei Wiślanej jest wielką porażką. Potężna budowla nie zarabia na siebie, bo nie ma tu praktycznie żadnego ruchu. Co gorsza, samo pogłębienie Mierzei, żeby mogły tu pływać większe statki, niczego nie zmieni. Dlaczego tak jest? Chodzi o to, iż pogłębiać trzeba co roku a są to ogromne koszty. Do tego pogłębianie dna ma też spory koszt ekologiczny.

Mierzeja Wiślana to porażka PiS. Projekt wielokrotnie przepłacony i nieużyteczny. Zdecydowanie taniej by było zbudować drogę od morza i wozić te wszystkie stateczki na przyczepach. Ale Gargamel uwielbiał gigantomanię, bo pamięta dobrze czasy komunizmu i wielkie jego budowy. Wydaliśmy miliardy złotych i teraz mamy wydawać kolejne setki milionów co roku aby najpierw pogłębić drogę wodną a potem ją utrzymywać. Na każdy z tych milionów tysiące ludzi pracują w pocie czoła latami. A czy Gargamela to obchodzi? Nie. On wydawał nie swoje, tak jest łatwiej.

Przekop Mierzei to jeden z przykładów wielkich kłamstw PiS, którego znaczenie dla gospodarki jest choćby niezauważalne. Dla obronności również. Żenujące. Brakuje tylko kajaków bojowych Antoni M.

Idź do oryginalnego materiału