Podlaska branża drzewna się chwieje. Przedsiębiorcy wskazują, iż to skutek działań Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które właśnie w północno - wschodniej Polsce najbardziej ograniczyło pozyskanie drewna. Drzewiarze alarmują: lokalna gospodarka cierpi, a będzie tylko gorzej. W ich opinii eksperyment proponowany przez ministerstwo zaszkodzi też lasom. Strata przychodów naszego konsorcjum z zeszłego roku wyniosła 2 miliony złotych. To zmniejszenie ich o 20 procent, ponieważ mieliśmy podpisaną umowę na 12 milionów. Co będzie w 2025? W związku z moratorium firmy, które przez wiele lat prowadziły w spokoju działalność w pobliżu miejsca swojego zamieszkania, aby się ratować, składały Lasom Państwowym desperackie oferty w innych regionach. Zaniżały wartość usług choćby o 30 proc. - mówi Andrzej Karpowicz z największego konsorcjum firm pracujących na terenie Nadleśnictwa Supraśl. - A nasze straty w tym roku na tę chwilę wynoszą 100 proc. Przez taki przebieg przetargów nie wygraliśmy żadnego. Jak będą teraz wykonywane prace leśne? W poprzednich latach były dwa kryteria przyjmowane przy przetargach - cena i samodzielna realizacja głównych elementów zamówienia. W tym roku decydowała cena. Bartosz Masiewicz, właściciel Zakładu Usług Leśnych działający na terenie Puszczy Aug
Przedsiębiorcy branży drzewnej załamani - narasta kryzys w podlaskich firmach (WIDEO)
dziendobrybialystok.pl 8 godzin temu
Powiązane
Nie żyje Merle. „Czy ktoś pomylił rysia z dzikiem?”
2 godzin temu
Protest Branży Drzewnej: W tym roku mamy 100 proc. strat
5 godzin temu
Cios w finansowe podstawy Lasów Państwowych?
5 godzin temu
Polecane
SNJ: Sobota I tygodnia zwykłego, rok I (1603)
2 godzin temu