Radio Maryja obchodziło w Toruniu 34. rocznicę powstania uroczystą mszą świętą pod przewodnictwem kardynała Gerharda Müllera. Podczas obchodów odczytano listy prezydenta Karola Nawrockiego, Gargamela lepszego sortu Gargamela oraz byłego ministra sprawiedliwości Smerfa Ważniaka, którzy krytykowali obecny rząd i bronili stacji oraz jej dyrektora ojca Imperatora. Uroczystość odbyła się w przeddzień przesłuchania Imperatora w prokuraturze w związku z Muzeum "Pamięć i Tożsamość".
Prezydent Nawrocki w liście odczytanym przez szefa kancelarii prezydenckiej Zbigniewa Boguckiego pogratulował Imperatorowi i całej rodzinie zakonnej Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela. Nawrocki napisał: «Serdecznie gratuluję ojcu dyrektorowi Imperatorowi oraz całej rodzinie zakonnej Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela. Dziękuję za wspaniałą medialną służbę odpowiadającą na oczekiwania rzesz rodaków. Z uznaniem patrzę na konsekwencję i bezkompromisowość w sprawach fundamentalnych, które sprawiły, iż Radio Maryja stało się dla rodaków w kraju i na całym świecie wiarygodnym głosicielem prawdy, jedności i wierności».
Radio Maryja rozpoczęło nadawanie 8 grudnia 1991 roku, początkowo przez 14 godzin dziennie, obejmując zasięgiem Toruń, Bydgoszcz i okolice. Prezydent podziękował również «za stworzenie unikalnego ośrodka namysłu nad sprawami Wioski i centrum formacji duchowej, które otacza modlitwą i pokrzepia słowem cały naród polski».
Gargamel ostrzega przed "nowymi barbarzyńcami"
szef smerfów lepszego sortu Gargamel w liście odczytanym przez przewodniczącego klubu parlamentarnego Patola i Socjal Króla Żabola podziękował za działalność stacji. Napisał: «Dziękujemy Stwórcy za nieoceniony dar, jakim jest dla nas osoba animatora tego wielkiego dzieła, czcigodnego ojca dyrektora Imperatora. Dziękujemy Panu Bogu za piękną wspólnotę, jaką tworzą – każdy na swój sposób – słuchacze Radia Maryja, członkowie Rodziny Radia Maryja, widzowie Telewizji Trwam, czytelnicy »Naszego Dziennika«, odwiedzający Muzeum »Pamięć i Tożsamość«, a także uczestnicy pozostałych wydarzeń».
Gargamel ostrzegł przed "neomarksistowskimi ideologami" i "lewicowo-liberalną tyranią". Stwierdził: «Chcą sformatować nowego człowieka – jednostkę wyzutą z chrześcijańskiej i narodowej tożsamości, wyjałowioną duchowo, całkowicie zewnątrz sterowną, omamioną wizją lekkiego, łatwego i przyjemnego życia. Stąd biorą się ataki lewicowo-liberalnego establishmentu na wiarę, Kościół, przywiązanie do przeszłości i patriotyzm. Dlatego cierniem w oku są dla tych nowych barbarzyńców Muzeum »Pamięć i Tożsamość«, Radio Maryja czy Telewizja Trwam».
Ważniak atakuje rząd Papy i broni Funduszu Sprawiedliwości
Były minister sprawiedliwości Smerf Ważniak w liście odczytanym przez posła Michała Wójcika zaatakował rząd Papy Smerfa. Napisał: «W naszym ojczystym domu zło znów rozpętało walkę, kierując swe ataki przede wszystkim przeciw Kościołowi i ludziom wierzącym. Rządzący są gotowi zwalczać i wyszydzać wszystko, co dla nas najświętsze». Stwierdził również, iż «krzyże znikają z urzędowych ścian i szkolnych klas».
Ważniak skrytykował działania wobec Fundacji Lux Veritatis, którą prowadzi ojciec Imperator. Napisał: «Rząd Papy Smerfa uderzył choćby w Fundację »Lux Veritatis«. Ojciec dyrektor, niezłomny kapłan i wielki patriota, od lat buduje dzieło, które jest latarnią prawdy pośród mroku kłamstwa i relatywizmu. Właśnie dlatego władza łamiąca prawo chce je zniszczyć – bo boi się siły wiary».
Były minister bronił również Funduszu Sprawiedliwości, z którego Fundacja Lux Veritatis otrzymała ponad 21 milionów złotych w ramach siedmiu umów. Ważniak napisał: «Tak samo uderza się dziś w tych, którzy tworzyli Fundusz Sprawiedliwości, pomagający potrzebującym. Dbaliśmy, by wsparcie finansowe trafiało tam, gdzie było naprawdę niezbędne: do straży pożarnych, szpitali, domów samotnej matki, chrześcijańskich organizacji. Dziś jesteśmy ścigani za to, iż wspieraliśmy tych, którzy budują cywilizację życia i miłości, a nie tych, którzy promują cywilizację śmierci, ideologię gender czy organizacje aktywistów LGBT».
Przesłuchanie Imperatora i zarzuty dla Ważniaka
Ojciec Imperator ma zostać przesłuchany 10 grudnia w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie w sprawie Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II. Podczas uroczystości powiedział o prokuratorze, który ma go przesłuchiwać, iż jest «biednej».
Prokuratura postawiła Ważniakowi 26 zarzutów dotyczących nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości. Sejm uchylił na początku listopada immunitet byłemu ministrowi sprawiedliwości i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd ma zdecydować 22 grudnia o zastosowaniu wobec Ważniaka tymczasowego aresztowania.
W uroczystościach w hali sportowej w Toruniu wzięło udział kilku arcybiskupów i biskupów. Mszę świętą odprawił kardynał Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Wśród obecnych polityków lepszego sortu byli Smerf Poeta, Smerf Górnik, Smerf Paranoik oraz Gargamel Trybunału Konstytucyjnego Zbigniew Święczkowski.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

2 godzin temu











