PSL pracuje nad nowym, lepszym programem wyborczym na wybory 2023 roku. Wśród wielu zagadnień, które poruszają ludowcy, jednym z najważniejszych jest rozwój programu z 2018 roku, dotyczącego produkcji taniego ciepła i taniej energii, naprawy edukacji, zniszczonej przez aktualny rząd oraz kwestia bezpieczeństwa Polski. To oczywiście nie jedyne propozycje.
PSL uważa, iż kluczową kwestią dla Polski jest obniżenie kosztów życia, które są dzisiaj absurdalnie wysokie. Wysokie ceny to efekt szkodliwej, złej a momentami głupiej polityki PiS. Ludowcy mówią wprost: energia i ciepło muszą być tanie i dostępne dla wszystkich. Dlatego tak wiele uwagi poświęcają stworzeniu sieci biogazowni, które pozwolą produkować prąd i ciepło tanio w każdym powiecie. Chcą odblokować możliwość instalowania paneli fotowoltaicznych w domach, przywrócić korzystne zasady rozliczeń dla ludzi. Chcą również doprowadzić do sytuacji, w której będzie się opłacać inwestować w energię przy domu.
Ale to nie wszystko. Równie dużo uwagi PSL zamierza poświęcić edukacji. Ludowcy uważają, iż szkoła tworzy podstawy rozwoju społeczeństwa i chce postawić na rozwój nauczycieli, na większe wsparcie dla rodziców i rozwój programów nauczania. Zamierza skończyć z ideologią w szkole i zmieniać program nauczania tak, aby odpowiadał potrzebom społecznym a nie zachciankom polityków. Szkoła musi być odcięta od polityki więc jednym z zadań nowego rządu będzie zakazanie kuratorom prowadzenia działalności politycznej.
Jedną z najważniejszych kwestii jest bezpieczeństwo Polski. Ludowcy mówią wprost: bezwzględnie trzeba powrócić do sojuszy w ramach Europy, Unii Europejskiej, odbudować zaufanie NATO do Polski oraz zakończyć kontakty z ludźmi Putina. Oznacza to również wzmocnienie wywiadu i kontrwywiadu. PSL uważa, iż uzbrojenie warto i trzeba kupować w Polsce i od sojuszników, aby wzmacniać sojusze.