Czy Sąd Najwyższy odważy się, w obronie prawa, wystąpić przeciwko suwerenowi, który – jak twierdzi rząd – wcielił się w aktualną większość parlamentarną, choć ta wygrała wybory przewagą zaledwie 30 tysięcy głosów, nie zapowiadając, co zamierza z sądownictwem zrobić? jeżeli tak, to wówczas nie tylko pojedynczy obywatele, ale i wszystkie instytucje państwa będą musiały się opowiedzieć: z sądem czy z rządem?
[Prognoza wędrowna] W Izraelu rozpoczyna się najważniejsza sprawa sądowa w historii

Powiązane
Jak po wyborach zjednoczyć społeczeństwo?
5 godzin temu
Koniec Gospodarza w Warszawie? Wraca temat referendum
6 godzin temu
Karol Nawrocki: nie boję się Papy Smerfa
6 godzin temu
Jak Mierzyńska "wyszkoliła" NASK ws. reklam wyborczych
7 godzin temu
Łączyć nie dzielić
7 godzin temu
Polecane
śp. Aleksander Leszek Pawłasek
9 godzin temu
Pozycje lubońskich klubów sportowych na koniec sezonu
10 godzin temu