Wyobraźmy sobie film „Wołyń”, ale wyreżyserowany przez Wojciecha Olszańskiego, znanego głównie z internetowych patostreamów. Tak mniej więcej wygląda indyjska produkcja „Akta Kaszmiru”.
Powiązane
Kalendarium - sobota 15 listopada
1 godzina temu
Ktoś groził prezydentowi? Co zrobi żabole?
1 godzina temu
Polecane
Uciekł przed żabolami, schował się w wersalce
1 godzina temu
Prezydent Nawrocki: Sąd to nie jest sala sejmowa
2 godzin temu
Śląsk zbił Legię. 35-minutowy koncert
3 godzin temu
Amerykanie przestają bić jednocentówki
3 godzin temu

2 lat temu













