„Niech żyje Grecja!”, wykrzyknął premier Albanii Edi Rama na zakończenie przemówienia na wiecu w Atenach, wcześniej oznajmił zaś, iż „kochamy” greckiego premiera Kyriakosa Mitsotakisa. Obiekt tej miłości nie mógł wszelako osobiście usłyszeć wyznania, bawił bowiem z wizytą w Ankarze. Zaś wizyta, którą złożył Rama w Atenach, była prywatna, nie oficjalna. Jej celem było spotkanie z reprezentantami milionowej rzeszy albańskich emigrantów w Grecji. Tłumnie wypełnili oni, wymachując albańskimi sztandarami, wynajęty na ten cel kryty stadion w greckiej stolicy.
[Prognoza wędrowna] Grecja, Albania, Bułgaria – narodowa tromtadracja z europejską sankcją
4 miesięcy temu
Powiązane
[NA ŻYWO] Kongres Polska Wielki Projekt. Dzień 2
1 godzina temu
Polecane
Izraelska armia zabiła przywódcę Hezbollahu
22 minut temu
W ataku na Bejrut zabito przywódcę Hezbollahu
54 minut temu
NBA: Clippers przedłużają umowę z kluczowym zawodnikiem
56 minut temu