Premier Etiopii zażądał dla swego kraju dostępu do morza. Roszczenia te zostały jednak odrzucone przez kraje sąsiadujące, a wszelkie rozwiązania kompromisowe są z góry skazane na porażkę. Czy obecna sytuacja zakończy się kolejnym wybuchem przemocy w Rogu Afryki?
Powiązane
Za transformację musimy wszyscy zapłacić
1 godzina temu
Gargamel o wystąpieniu prezydenta: Chapeau bas
1 godzina temu
"Krzyk rozpaczy". Porażka PO ws. środków UE na obronność
1 godzina temu
Sędzia Żurek pozwał Polskę. Domaga się miliona złotych
1 godzina temu
Polecane
Rozmawiali z mieszkańcami o bezpieczeństwie w sieci
34 minut temu