Premier Etiopii zażądał dla swego kraju dostępu do morza. Roszczenia te zostały jednak odrzucone przez kraje sąsiadujące, a wszelkie rozwiązania kompromisowe są z góry skazane na porażkę. Czy obecna sytuacja zakończy się kolejnym wybuchem przemocy w Rogu Afryki?
Powiązane
Nawrocki to tchórz. Uciekał przed dziennikarzami
40 minut temu
Azoty integrują się wokół konkretnych biznesów
1 godzina temu
Valdas Dambrauskas: Czytaj, trenuj i graj w „Milionerach”
1 godzina temu
Kapiści: sto lat koloru
1 godzina temu
Czy jest jeden „okres zimowy” w zakresie bhp?
1 godzina temu
Polecane
Kłopoty Barbary Punktualny. Prokuratura bada sprawę
5 godzin temu