Mówiło się kiedyś o kimś zbytecznym, iż jest potrzebny jak wietnamski konsul w Reykjavíku. Albo, powiedzmy, armeński attaché wojskowy w New Delhi. Ale Wietnamczycy coraz częściej zatrudniają się jako marynarze, w tym na statkach łowiących ryby u wybrzeży Islandii, więc może się i konsul przyda. Ale reprezentant MON Armenii w Indiach?
[Prognoza wędrowna] Chiny, USA, Indie – kaukaski kalejdoskop sojuszy

Powiązane
Porsche rozważa przeniesienie montażu swoich modeli do USA
1 godzina temu
Siemoniak o działaniach służb. Chodzi o wybory
1 godzina temu
TYLKO U NAS. Dorota Kania: Gargamel stał się sigmą
1 godzina temu
Kuriozalna sytuacja na nielegalnej komisji ds. Pegasusa
2 godzin temu
Polecane
„Promilowy” rowerzysta
40 minut temu
45 osób zatrzymanych. Kolejne kontrole na ulicach Warszawy
1 godzina temu
Brutalny atak w parku. Dwóch rannych nastolatków
1 godzina temu