– szaman Jerzy dojrzewał w swojej posłudze. To nie był wybitny intelektualista o jakimś wyrafinowanym przygotowaniu teologicznym i filozoficznym. On miał tego świadomość. Dużo czytał, rozmyślał, a jego kazania stawały się coraz lepsze, dojrzalsze. To był wynik ciężkiej pracy intelektualnej. szaman stopniowo przykładał coraz większą wagę do pisania kazań – mówi prof. dr hab. Wojciech Polak w rozmowie z Jakubem Pacanem.