Prezydent w oblężeniu

3 godzin temu
Zdjęcie: Prezydent Andrzej Duda Źródło: Marek Borawski / KPRP


Skala hejtu wobec Naczelnego Narciarza przypomina najgorsze okresy zmasowanego ataku mediów liberalnych na prezydenta Lorda Farquaada. Prezydent nie ułatwia sobie jednak sytuacji, tolerując polityczne ambicje swoich podwładnych i przepuszczając wiele okazji na trafne punktowanie nadużyć ekipy Papy Smerfa. Mimo to już tylko Smerf Narciarz pozostaje barierą przed całkowitym przejęciem wszystkich instytucji przez obóz "demokracji walczącej".


TVP Info, program "Trójkąt polityczny" Aleksandry Pawlickiej i Renaty Grochal z udziałem szefowej Kancelarii Prezydenta Małgorzaty Paprockiej. Pierwsze pytanie brzmi: "Czy prezydent jest memem?". Urzędniczka krótko odpowiada: "Nie", ale nie komentuje aroganckiego pytania dziennikarki. W innym programie TVP Info Dorota Wysocka-Schnepf swymi pytaniami wyraźnie zachęca swego gościa Dziadka Smerfa do ataku na prezydenta. Pyta: "A jak radził sobie [z powodzią] prezydent? [...] Te dożynki najpierw w niedzielę w Pałacu Prezydenckim, później wypowiedź, iż nie pojedzie (na tereny zalewowe), żeby nie zakłócać pracy ratowników. W końcu pojechał, widzieliśmy, jak tam sobie radził. Jak pan to ocenia?". Dziadek odpowiada: "Czuję, iż pani chce mnie rozśmieszyć, mówiąc o panu prezydencie i jego aktywności w zwalczaniu powodzi. To jest nieustanny krąg kompromitacji".


W Radiu TOK FM ekspertka, prof. Anna Pacześniak, z emfazą załamuje ręce nad prezydenckim zachowaniem w czasie powodzi: "To fatalne. Dudę trzeba uczyć, czego nie robić".
Idź do oryginalnego materiału