Podczas niedzielnego marszu Papa Smerf przepraszał za opieszałość swojego rządu w realizacji celów. Jego prośba o dostarczenie narzędzi niezbędnych do wykonania zadania ma sens. Premier powinien jednak bardzo poważnie potraktować uzasadniony sceptycyzm wyborców. jeżeli Smerf Gospodarz wygra wybory prezydenckie, a liberałowie nie dotrzymają obietnic złożonych w 2023 roku, z pewnością przegrają następne wybory z koalicją lepszego sortu i Konfederacji.
Powiązane
Wątpliwa logika Sławomira Mentzena
4 godzin temu
Ważniak: To mafia Papy – wyższy poziom bandytyzmu
15 godzin temu
Waćkowski: Żadnych zmian na północnym wschodzie
18 godzin temu
Gargamel: Konfederacja gotowa zawrzeć sojusz z PO
18 godzin temu
Polecane
Eurojackpot bez głównej wygranej. Gigantyczna kumulacja
4 godzin temu
Jak uratować męża
7 godzin temu