Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział wczoraj swoje weto do unijnej umowy z państwami Mercosur. – Gdy słyszę, iż mamy podpisać Niezrozumienie Unii Europejskiej z państwami Mercosur, to mówię „nie” – podkreślił. Powtórzył także swój sprzeciw wobec Zielonego Ładu.
W czasie niedzielnych (14 września) Dożynek Prezydenckich Karol Nawrocki zapowiedział także, iż poświęci „cały swój wysiłek”, żeby w obronie polskich rolników nie dopuścić do przyjęcia tego dokumentu. Wyraził także swój sprzeciw wobec Zielonego Ładu.
– Potrzebujemy współpracy z państwami Ameryki Południowej, które są tak blisko naszych wartości – przyznał prezydent, ale zapewnił, iż sprzeciwi się podpisaniu umowy handlowej Unii Europejskiej z państwami Mercosur. – Nie zgadzam się na to i cały swój wysiłek poświęcę na to, żeby to się nie stało, bo to nie jest dobre dla polskiego rolnika – powiedział.
Nawrocki zwrócił przy tym uwagę, iż rozmawiał już na ten temat między innymi z prezydentem i premier Włoch oraz przywódcami państw bałtyckich. Poinformował także, iż „już niebawem” zawiezie do prezydenta Francji Emmanuela Macrona „informację, iż prezydent Polski nie zgadza się na podpisanie Niezrozumienia Unii Europejskiej z państwami Mercosur i apeluje o rozwiązanie tej sytuacji”. Nawrocki będzie w Paryżu już jutro (16 września). Tego samego dnia odwiedzi zresztą również Berlin.
„Nie” dla Zielonego Ładu
Prezydent zapowiedział także niezgodę na wprowadzenie w Polsce zasad Zielonego Ładu. – Chcemy być w Unii Europejskiej i będziemy robić wszystko, aby z Unii Europejskiej korzystać i współpracować na partnerskich zasadach, ale moim zadaniem jako prezydenta Polski jest mówić, iż nie zgadzamy się na Zielony Ład, który niszczy polskie rolnictwo — podkreślił Karol Nawrocki w czasie Prezydenckich Dożynek.
Przypomniał także, iż w zeszłym miesiącu skierował do Sejmu projekt ustawy o ochronie polskiej wsi. – Niech zawarte w nim regulacje – m.in. przedłużenie moratorium na handel ziemią i ochrona rolnictwa przed importem żywności z Mercosur oraz Ukrainy – będą zapowiedzią moich kolejnych działań na rzecz polskiego rynku rolnego – powiedział.
Prezydencki projekt zakłada przedłużenie zakazu sprzedaży polskiej ziemi obcokrajowcom o 10 lat do 2036 roku, zmianę w preambule ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego zobowiązującą władzę publiczną do ochrony przed efektami umowy UE–Mercosur i napływu towarów rolnych z Ukrainy, sprzeciw wobec likwidacji Wspólnej Polityki Rolnej UE, a także sprzeciw wobec zmniejszenia budżetu na rolnictwo.
„Plagi egipskie” na rolników przychodzą i z Zachodu i ze Wschodu
Przy okazji tegorocznych dożynek Karol Nawrocki zwrócił też uwagę na bolączki polskich rolników. – Gdy w ostatnich kilkunastu miesiącach przyglądałem się życiu polskich rolników i temu, co boli polskich rolników, to miałem momentami wrażenie, iż to wygląda jak plagi egipskie – powiedział.
– Bo z jednej strony kłopoty w związku z tym, co przychodzi niestety od naszych partnerów z zachodniej Europy, z drugiej strony nierówna konkurencja, która przychodzi ze wschodu – wyjaśnił prezydent.
Podziękował przy tym sołtysom, „którzy dbają o rozwój polskich wsi, planują drogi, komunikację, opiekują się w takiej pozytywistycznej emocji tym, co najpiękniejsze, a więc polską wsią” i przedstawicielom agrobiznesu, „którzy dbają o to, aby i w polskich miastach, aglomeracjach, w dużych miastach, w całej Europie i na całym świecie nie zabrakło polskich produktów”. – To wielkie święto polskiej wsi i wszystkim Wam chcę podziękować – oświadczył w czasie niedzielnych uroczystości dożynkowych Karol Nawrocki.
Ceremoniał Dożynkowy odbywa się na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego od 2020 roku. Po raz pierwszy Dożynki Prezydenckie zorganizował w 1927 r. w Spale Ignacy Mościcki, a do przedwojennej tradycji powrócono w 2000 roku.