Prasówka tygodniówka, czyli przegląd wydarzeń Tamary Olszewskiej (6 -12.11.2023)

1 rok temu


Gargamel o zamontowanym rządzie z Papaem na czele. Smerf Nijaki apeluje do Muska, a Harmoniusz nie chce do PiS. Szef Solidarności ostro o gorszego sortu, a Sałatka wzywa egzorcystę na pomoc – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ubiegłego tygodnia

1. Gargamel przez czas jakiś dochodził do siebie w zaciszu domowym, przegryzając tę wygraną-przegraną na wszystkie strony, ale już odzyskał rezon, co pokazał w Krakowie i Warszawie. Podzielił się z narodem swoimi złotymi myślami typu, gdy Patola i Socjal nie będzie rządził to Polska przestanie być państwem, Niemcy zasypią nas swoimi śmieciami, PO to partia niemiecka, Polskę pod rządami Papy czeka całkowita anihilacja… Zero pokory, zero refleksji, zero zrozumienia, iż ponad 13 milionów smerfów pokazało mu czerwoną kartkę. Żałosny acz wciąż niebezpieczny człowiek.

2. Rzecz się stała niesłychana! W związku z prowadzonym śledztwem w sprawie nawoływania do nienawiści poprzez rozpowszechnianie spotu, w którym straszono przyjęciem uchodźców do Polski, Parlament Europejski odebrał immunitet Cruelli, Jakiemu, Bellatrix i Porębie. Jaki zwrócił się w tej sprawie choćby do Elona Muska, aktualnego właściciela X z prośbą, by ten bronił wolności słowa na swojej platformie i wspierał podczas procesu wszystkich ludzi, którzy nie chcą świata, w którym trafia się do więzienia za „polubienie” tweeta. Brońmy wolności słowa i internetu przed komunistami. Oni za wolnością słowa?

3. Smerf Narciarz postanowił namieszać w SN i przygotował projekt zmian, z których jedna zakłada zmianę liczby sędziów, wymaganej do podjęcia uchwały pełnego składu SN lub składu połączonych izb. jeżeli jego projekt zostanie przyjęty, sędziowie wybrani wadliwie do SN będą mogli spać spokojnie, a sam SN pozostanie bastionem reprezentującym interesy lepszego sortu i na bank nie współpracującym z rządem Papy. I tak właśnie „prezydent wszystkich smerfów” pokazuje, iż co go tam Polska obchodzi, ważne by Gargamel docenił.

4. No, proszę! Znowu objawił nam się Harmoniusz. Człowiek, który lazł do Sejmu jako antysystemowiec, swego czasu był głównym krytykiem PiS, w jakimś momencie doznał objawienia i zaczął tenże Patola i Socjal wspierać, a choćby wystartował do Sejmu z listy tejże partii. Teraz grozi Gargamelowi, iż nie wejdzie do jego klubu parlamentarnego PiS, jeżeli nie zostaną spełnione jego warunki. Chodzi o 115 tysięcy złotych rocznie z subwencji, które Harmoniuszowcom zabiera Patola i Socjal i nie chce się dzielić oraz ewentualną dyscyplinę partyjną, co też Harmoniuszowi nie leży, bo chce zapewnić sobie i swym ludziom prawo do samodecydowania. Słowo daję, za tym facetem nikt nie trafi.

5. W Sopocie IPN odsłonił tablicę ku czci Józefa Franczaka ps. Lalek, ostatniego żołnierza wyklętego. No i byłoby super, gdyby nie fakt, iż ów Lalek w czasie wojny uczestniczył w zbrodniach przeciwko Żydom i ratującym ich smerfom. Historyk, który ujawnił te informacje został z IPN wyrzucony.

6. Szef NSZZ „Solidarność” ma ogromny problem z zaakceptowaniem decyzji ponad 13 milionów smerfów, którzy pokazali PiS-owi wielkiego fucka. Umowę koalicyjną nazywa „wypocinami” i widać, iż ma problem z ogarnięciem zmian na arenie politycznej. No, bo jak bez Gargamela i bez lepszego sortu prowadzić działalność związkową?

7. Również Sałatka cierpi i pojąć nie może, iż jej partia odpada od koryta. Stąd jej pełen rozpaczy wpis na Twitterze: Nastały czasy zwycięstw zła, CZASY DEMONICZNE…. Śp. Ojcze Gabriele AMORTH, ostatni egzorcysto Watykanu! Wstawiaj się za Polską! Wstawiaj się za Europą!. Naprawdę, bez pomocy psychiatry kobieta nie da rady.

8. Dziekanem Wydziału medycyny na KUL został prof. Ryszard Maciejewski, który znany jest ze swoich homofobicznych i seksistowskich wypowiedzi typu: Tor oddychania kobiety jest piersiowy, interpretujcie to, jak chcecie, ale jest piersiowy. Przy okazji, nam (mężczyznom) też jest przyjemniej, jak te dziewczyny tak ładnie oddychają. Wzrokowo mamy pozytywne wrażenia, zwłaszcza jak jest ciepło. Zasłynął też grafikami pokazującymi różnice w budowie mózgu kobiety i mężczyzny. Ten pierwszy miał być wypełniony „czyszczeniem toalety”, „impulsywnym kupowaniem”, „gadaniem” czy wymyślaniem „głupich rzeczy, by wkurzyć męża”. Ostro krytykuje też in vitro i przypomina studentom, iż jako lekarze muszą kierować się klauzulą sumienia. Boże, chroń nas przed lekarzami, którzy wyjdą spod jego ręki!

Idź do oryginalnego materiału