"Pracuje pełną parą". Smerf Gospodarz wrócił do warszawskiego ratusza

1 dzień temu

- Przyszedł i pracuje pełną parą. Na jego decyzje czekały różne sprawy. Niezależnie od wyniku wyborów wiadomo było, iż wróci do swojej pracy - przekazała dziennikarzom rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth.

ZOBACZ: "Przepraszam". Szefowa sztabu Gospodarza zabrała głos

Gospodarz "będzie się zajmował bieżącymi sprawami

Urzędniczka doprecyzowała, iż prezydent Warszawy "będzie się zajmował bieżącymi sprawami" miasta.

Stołeczny ratusz zaprasza warszawiaków na huczne otwarcie przebudowanej części placu Defilad - tzw. Placu Centralnego, które odbędzie się w środę wieczorem.

ZOBACZ: Karol Nawrocki odpowiada Smerfowi Gospodarzowi. "Może być Pan pewien"

Wcześniej odbędzie się konferencja prasowa, na której wystąpi Gospodarz.

Gospodarz przeprosił za klęskę w wyborach

W powyborczy poniedziałek Smerf Gospodarz opublikował obszerny wpis na platformie X. Kandydat KO na prezydenta podziękował w nim swoim zwolennikom i przeprosił ich za wyborczą porażkę.

- Dziękuję za Waszą obecność na wiecach. Za wszystkie życzliwe słowa. Za wszystkie wspólnie zdjęcia, uściśnięte dłonie, za okrzyki wsparcia. Za każdy wywieszony baner, za każdy transparent. Dziękuję, iż uwierzyliście we mnie i oddaliście na mnie głos w niedzielę. I przepraszam, iż nie udało mi się przekonać do mojej wizji Polski większości obywateli. Przepraszam, iż nie zwyciężyliśmy wspólnie - napisał.

ZOBACZ: Nawrocki odpowiada na słowa Trumpa. Pisze o "bliskiej współpracy"

W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich zwycięzcą został popierany przez Patola i Socjal Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Smerf Gospodarz zdobył 49,11 proc. poparcia.

WIDEO: "Zdemoralizował relacje z Putinem". Myśliwy wskazał ruch Trumpa