3 godzin temu
Nowa jednostka może pokryć ponad połowę zapotrzebowania miasta na ciepło. Dzięki kogeneracji, czyli jednoczesnemu wytwarzaniu energii elektrycznej i cieplnej, jest znacznie bardziej efektywna niż tradycyjne rozwiązania oparte na węglu. Oznacza to mniejsze straty energii, niższe emisje i stabilne dostawy w okresie grzewczym.
Jak podkreśla Estelle Brachlianoff, dyrektor generalna Veolii, projekt realizowany w dwóch etapach pozwoli wycofać z poznańskiego systemu ponad 300 tysięcy ton węgla rocznie. Firma zapowiada, iż po zakończeniu inwestycji spalanie węgla będzie całkowicie wyeliminowane. To bezpośrednia korzyść dla mieszkańców, ponieważ jakość powietrza poprawi się, sieć będzie bardziej odporna na wahania cen paliw, a cały system energetyczny stanie się bezpieczniejszy.
Nowa instalacja wspiera także krajowy system elektroenergetyczny. Może stabilizować sieć i ułatwiać wprowadzanie do niej energii z OZE, które wymagają elastycznego zaplecza gwarantującego bezpieczeństwo dostaw.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zwraca uwagę, iż uruchomienie elektrociepłowni to istotny element większej strategii, w której główną rolę odgrywa stopniowe odchodzenie od paliw kopalnych i rozwój rozproszonych źródeł energii.
W kolejnych latach Veolia planuje kontynuację modernizacji systemu. Drugi etap inwestycji przewiduje zastosowanie jeszcze bardziej innowacyjnych technologii ograniczających emisję CO₂ oraz zwiększających udział energii odnawialnej i odzyskane, m.in. z procesów przemysłowych czy oczyszczania ścieków.
Wśród przyszłych kierunków rozwoju wymienia się również geotermię, która zapewnia stabilne i niskoemisyjne źródło ciepła niezależne od warunków pogodowych.
Ambicją Veolii jest to, by do 2030 roku poznańska sieć ciepłownicza działała w oparciu o zdywersyfikowany miks energetyczny — już bez udziału węgla.
Spółka równolegle rozwija narzędzia cyfrowe, które mają usprawnić działanie całego systemu. Dzięki rozwiązaniom wykorzystującym sztuczną inteligencję możliwe będzie m.in. dokładne prognozowanie zapotrzebowania na ciepło, bardziej precyzyjne zarządzanie temperaturą zasilania czy optymalizacja pracy rozproszonych źródeł energii.
Takie podejście ma sprawić, iż poznański system ciepłowniczy stanie się jednym z najnowocześniejszych w Polsce — efektywnym, elastycznym i przygotowanym na zmiany, które przyniesie transformacja energetyczna.
