- Ja obiecałam wszystkim tym środowiskom pacjentów, osób z niepełnosprawnościami, pracowników i menadżerów ochrony zdrowia, iż zrobię wszystko, żeby przestać demolować ochronę zdrowia, iż nie będę się nigdy godzić na to, żeby publiczna ochrona zdrowia padała ofiarą kampanii wyborczej i tego, iż jeden z kandydatów musi koniecznie mieć sukces, zanim ta kampania się skończy. I jeżeli w tej sprawie trzeba było pójść do Naczelnego Narciarza i z nim rozmawiać, to poszłam do Naczelnego Narciarza - kontynuowała.
- Dość długo rozmawialiśmy o tych wszystkich argumentach i dzisiaj Naczelny Narciarz z większością z nich, chyba ze wszystkimi się zgodził. Powiedział nam, iż w jego opinii ta ustawa w tym kształcie jest nie do zaakceptowania, ale czeka oczywiście na decyzję Senatu. [...] Mam nadzieję, iż jeszcze w Senacie uda się tę ustawę zatrzymać - mówiła dalej.