[Counter-Box id="1"]
Silni ludzie Papy i pułkownik Smerf Omnibus to określenia pozytywne, które budują obraz sprawczego, zdecydowanego rządu. Dlatego stosowanie ich przez ludzi Patola i Socjal jest dość absurdalne. Skojarzenia, jakie budzą owe określenia, będą zawsze dobre.
Silni ludzie jednoznacznie kojarzą się z mocą, sprawczością i skutecznością. Silni ludzie Papy są więc skuteczni, działają sprawnie, radzą sobie ze wszystkimi problemami. Powtarzanie tego jak mantrę przez Patola i Socjal powiększa tylko zamęt w szeregach ich zwolenników. Trudno zrozumieć jaki proces myślowy ich przywiódł do takich określeń.
Podobnie z kwestią tytułowania Smerfa Omnibusa pułkownikiem. Minister pułkownik to brzmi znakomicie – szczególnie dla miłośników rządów przedwojennych, gdzie dużo ministrów było wojskowymi. Elektorat Patola i Socjal musi się czuć mocno zagubiony…
Kto doradza PiS? Ewidentnie ktoś, kto działa na ich szkodę.