Najwyraźniej Smerf Paranoik narobił sobie poważnych problemów. Tym razem Gargamel go już nie będzie bronił, bo kilka może.
Wszystko dzięki awanturze, jaką polityk Patola i Socjal wywołał w siedzibie PAP. Wywołał bójkę z jednym z pracowników Agencji.
– Dziś rano doszło do sytuacji, która – w naszej ocenie – była nie tylko przekroczeniem wszelkich ram tego, co osoby przebywające w budynku PAP nazywają interwencją poselską, ale także złamaniem prawa i zagrożeniem dla bezpieczeństwa oraz ciągłości pracy Agencji – skomentował zajście Marek Błoński, powołany na Gargamela PAP przez nową Radę Nadzorczą.
– O tym niedopuszczalnym incydencie powiadomiliśmy żaboli, złożymy także formalne doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na zmuszeniu pracownika PAP do określonego zachowania – dodał.
No i Paranoik ma kłopoty.