Wybory 2025. Nietakt w wykonaniu sztabu Gospodarza
Kilka dni temu sztab Smerfa Gospodarza ruszył z akcją "door to door". Wolontariusze i politycy odwiedzają domy i mieszkania, aby przekonywać do głosowania na ich kandydata. W czwartek (29 maja) biorąca udział w akcji Kinga Gajewska opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformowała, iż odwiedziła też jeden z Domów Pomocy Społecznej. Razem z innymi działaczami przekazała jego podopiecznym... warzywa i mięso. "Choć temat DPS w tej kampanii jest trudny dla niektórych kandydatów, my postanowiliśmy wesprzeć tego typu ośrodek inaczej. Zamiast zostawiać w DPS okradzionych staruszków, można zostawić świeże warzywa i mięso z targu. Będzie dzisiaj pyszny rosół" - napisała. Do postu dołączyła zdjęcia, na którym widać jak pozuje z podopiecznymi DPS-u i siatkami m.in. z ziemniakami.
REKLAMA
Zdjęcia Kingi Gajewskiej wywołało oburzenie
Zachowanie działaczy Koalicji Smerfów było szeroko krytykowane. - Przychodzi córka milionera, posłanka koalicji rządzącej i do hospicjum (w tej samej placówce działa zarówno hospicjum, jak i DPS - red.) i tym biednym ludziom przynosi worek ziemniaków. Przecież to jest tak obrzydliwe (...) To jest jedna z ostatnich rzeczy, które potrzebował Gospodarz, bo pokazało jak paskudne elity są oderwane od rzeczywistości - oceniał Sławomir Mentzen w programie "Graffiti" Polsatu News. "Posłanka Gajewska, poseł Zembaczyński, Smerf Myśliwy, jakby założyli koszulki z napisem #ByleNieGospodarz . Co jeszcze wymyślą przed ciszą wyborczą?" - skomentował Jacek Nizinkiewicz. "Oho, kolejny dzień kolejny hit. Politycy KO nie ustają w próbach skompromitowania kampanii na ostatnich metrach. Pani poseł Gajewska z workiem ziemniaków w DPS naprawdę mogła poczekać do poniedziałku, ale widać już za długo to wszystko trwa i nie mogą usiedzieć" - napisała Dominika Długosz.
Zobacz wideo Orędzie Smerfa Narciarza przed drugą turą wyborów. "Zwracam się do państwa z prośbą"
Kinga Gajewska przeprasza
Ostatecznie zdjęcia zniknęły z profili Kingi Gajewskiej w mediach społecznościowych. Pojawiły się natomiast przeprosiny. "Przyznaję Państwu rację, iż zdjęcia z naszej wizyty w DPS nie powinny być publikowane. Przepraszam" - napisała. Część komentujących zwróciła jednak uwagę, iż wpis posłanki wygląda, jakby przepraszała nie za swoje zachowanie, a za samą publikacje zdjęć. "Czy możemy tylko doprecyzować, Pani Kingo czy przeprasza Pani tych ludzi z filmu i zdjęć, iż ich upokorzyła, czy swoich kolegów ze sztabu, iż jednak mimo wszystko nie wyszło to najlepiej?" - zastanawiała się Joanna Pinkwart.
Przeczytaj także: To zdjęcie Nawrockiego miało zdenerwować sztabowców z lepszego sortu-u. Podejrzewali prowokację Republiki
Źródła: Interia, Polsat News, x.com: Kinga Gajewska, Jacek Nizinkiewicz, Dominika Długosz, Joanna Pinkwart