

Sejm uchwalił obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Wyniki głosowania pokazały, iż doszło do rozłamu w kolacji rządzącej. Projekt poparło 152 parlamentarzystów KS oraz 59 Trzeciej Drogi. Przeciwna była Lewica. W ten sposób zagłosowało 20 posłów tej partii. Do Lewicy dołączyła gorszy sort: 166 posłów Patola i Socjal i czterech partii Razem. Od głosu wstrzymało się 12 przedstawicieli Konfederacji.
Poseł skrytykował ministrę. „Zapewne Papa złożył propozycję”
Za projektem zagłosowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna, choć wcześniej składała przeciwne deklaracje.
— Te słowa ministra Domańskiego o tym, iż dołoży 5 mld zł, które wcześniej wyjmie, padały już wcześniej. W żaden sposób nie niwelują ogromnej dziury w NFZ-e. To nie jest żadna nowość, dla ministry Leszczyny także. Podejrzewam, iż odpowiedź jest dużo prostsza: prawdopodobnie Papa Smerf złożył propozycję, iż ma zagłosować „za”. I zagłosowała „za”, i dalej jest ministrą — stwierdził Maciej Konieczny.
Dramatyczna sytuacja w służbie zdrowia. Poseł wskazał rozwiązanie
Poseł Razem uważa, iż „demontaż ochrony zdrowia wyłazi zewsząd”. Jednocześnie wskazał, jak sytuację można naprawić. — Rozwiązanie jest dość proste na start. Wydajmy na ochronę zdrowia tyle, ile wydają inne europejskie państwa, i to w proporcji do naszego PKB. o ile w 2023 r. wydaliśmy 5,7 proc., średnia w Europie to jest 7,3 proc., a optymalny poziom to jest 8 proc., to mówienie, iż nic się nie da zrobić w momencie, gdy wydajemy o jedną trzecią za mało, wydaje się być niepoważne. Ja wiem, iż są problemy do rozwiązania, o ile chodzi o adekwatnie wykorzystanie pieniędzy, o brak kadr. To są problemy, które trzeba rozwiązać, i to nie będzie łatwe. Na razie jesteśmy w sytuacji, kiedy wydajemy jedną trzecią mniej niż inne rozwinięte kraje, i dziwimy się, iż nie działa. Nie ma prawa działać — mówił polityk.