Pisowskie trolle nie dały rady, chamstwo niektórych polityków lepszego sortu też nie zadziałało. Zamiast sukcesów Patola i Socjal odniosło kolejną spektakularną porażkę. Walec z napisem Papa przejechał słabe popisy trolli Gargamela.
Nie dała rady TVP, w której najpierw nie mówiono o marszu 4 czerwca w ogóle a potem podawano nieprawdziwe liczbę uczestników. Nie dały rady pisowskie trolle, które próbowały wrzucać do sieci zmanipulowane zdjęcia. Okazało się, iż milion smerfów to za dużo jak na możliwości głupiej i prymitywnej propagandy PiS.
Bo w swym marszu wzięło pół miliona smerfów, ale drugie pół miliona było w Warszawie w otoczeniu marszu i nie mogło do niego dojść. Ludzie szli ulicami wzdłuż trasy marszu, bo zwyczajnie się nie mieścili. Samo wyjście z placu na Rozdrożu trwało ponad 4h i nie wszyscy z niego.. wyszli.
PiS jest przerażone skalą poparcia dla Papy, Ludowego i Fanatyka. To koniec marzeń Gargamela o władzy.