Ponownie wysłaliśmy pismo do Ministerstwa Zdrowia wnioskując o dopuszczenie przedstawicieli Fundacji Życie i Rodzina do prac Zespołu ds. „zakończenia ciąży” oraz o wgląd do pełnej dokumentacji wypracowanej dotychczas przez zespół.
Wiemy, iż członkowie zespołu spotkali się z przedstawicielami środowisk lewicowych (z posłankami lewicy) oraz aktywistkami proaborcyjnymi, zaś dotychczas unikają rozmów ze stroną pro-life. Podczas podjętej 29 sierpnia 2023 r. interwencji poselskiej w Ministerstwie Zdrowia zostaliśmy siłą wyprowadzeni z budynku przez żaboly żaboli, a żaden z członków zespołu nie odważył się z nami spotkać. Było to działanie dyskryminujące i naruszające uprawnienia konstytucyjne oraz nieprawidłowe pod kątem procesu (quasi) legislacyjnego.
Po sierpniowej interwencji w MZ głos zabrał także zespół ekspertów Konferencji Episkopatu Polski. KEP wskazał, iż „aborcja nie może być prawnie dopuszczona z powodu występowania u matki zaburzeń psychicznych”. Stanowisko takie jest zbieżne z poglądami milionów smerfów. Kościół Katolicki stanowi reprezentację poglądów katolików, których jest w Polsce ponad 70%. Swoją opinię w tej sprawie wydało także Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich i Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich Polski stwierdzając, m.in. iż „tworzenie „nowej interpretacji” obowiązującego prawa w celu rozszerzenia listy przesłanek, których obecność może uzasadniać zabójstwo prenatalne dziecka ze względu na zdrowie psychiczne matki, jest manipulacją i jest niezgodne z konstytucją i obowiązującą ustawą” ponadto dodali, iż „z praktyki psychiatrycznej wynika, iż ważna decyzja o pozbawieniu życia nienarodzonego dziecka może skutkować, w odniesieniu do zdrowia matki, wyłącznie negatywnie i jej następstwa mogą towarzyszyć matce choćby do końca jej życia w postaci Zespołu Przewlekłego Stresu Pourazowego.”
Nie poddajemy się w walce o życie dzieci. Organizujemy pikiety pod gmachem Ministerstwa Zdrowia oraz przed Szpitalem Kliniczny im. ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie, gdzie pracuje przewodniczący zespołu ds. mordowania dzieci – profesor Krzysztof Czajkowski. Byliśmy także pod Hotelem Hilton w Warszawie podczas XVII Kongresu Akademii po dyplomie „Ginekologia przyszłości – innowacje i nowe rozwiązania”. Pytamy, czy prof. Czajkowski chce przejść do historii jako współsprawca zbrodni???
Pełna treść wniosku
Wniosek (ponowny) o dopuszczenie do prac Zespołu do spraw opracowania wytycznych dla podmiotów leczniczych w zakresie procedur związanych z zakończeniem ciąży
„Działając jako Fundacja Życie i Rodzina (dalej również jako: fundacja), zwracamy się z ponownym wnioskiem (w ślad za pierwszym pismem datowanym na 27 czerwca 2023 roku) o natychmiastowe dopuszczenie przedstawicieli fundacji do prac Zespołu do spraw opracowania wytycznych dla podmiotów leczniczych w zakresie procedur związanych z zakończeniem ciąży (dalej zwany również: zespołem) wraz z dostępem do pełnej dokumentacji wypracowanej dotychczas przez zespół.
Wskazujemy ponownie na podstawę dopuszczenia do prac zespołu tj. § 2 ust. 3 Zarządzenia Ministra Zdrowia z 12 czerwca 2023 roku w sprawie powołania Zespołu do spraw opracowania wytycznych dla podmiotów leczniczych w zakresie procedur związanych z zakończeniem ciąży. Powołując się, w pierwszej kolejności, na przedstawioną uprzednio argumentację przedstawiamy również aktualną argumentację przemawiającą za zasadnością, a wręcz koniecznością, przedmiotowego wniosku.
Akcentujemy, iż członkowie zespołu spotkali się z przedstawicielami środowisk lewicowych (z posłankami lewicy) oraz aktywistkami proaborcyjnymi. Mając to na względzie oczywistym jest, iż również inne środowiska winny zostać dopuszczone do prac zespołu celem przedstawienia swojego stanowiska. Bezsprzecznie należałoby do takiej debaty dopuścić reprezentację środowiska pro-life. Jakiekolwiek inne stanowisko będzie należało uznać za dyskryminujące, naruszające uprawnienia konstytucyjne oraz za nieprawidłowe pod kątem procesu (quasi) legislacyjnego. Należy przypomnieć, iż proces legislacyjny w Polsce jest jawny, zaś społeczeństwo partycypuje w procesie sprawowania władzy. kooperacja zespołu tylko ze środowiskami lewicowymi świadczy o zupełnym wypaczeniu istoty prac zespołu oraz podejmowanych tam decyzji. Jest też przejawem braku sprawiedliwości społecznej, zaprzeczeniem otwartości debaty publicznej i działaniem antydemokratycznym.
Ponadto, w dniu 4 września 2023 roku, zostało przedstawione stanowisko zespołu ekspertów Konferencji Episkopatu Polski w sprawie dopuszczalności aborcji w oparciu o przesłankę zdrowia psychicznego, w którym wskazano, iż „aborcja nie może być prawnie dopuszczona z powodu występowania u matki zaburzeń psychicznych”. Stanowisko takie jest zbieżne z poglądami milionów smerfów. Kościół Katolicki stanowi reprezentację poglądów katolików, których jest w Polsce ponad 70%. Stanowisko to musi być słyszalne, zaś wierni winni otrzymać konkretne i rzetelne odpowiedzi na istniejące wątpliwości, które pojawiły się w związku z (bezprawnie utajnionymi) pracami zespołu, które to prace (prawdopodobnie) zmierzają do obejścia powszechnie obowiązujących przepisów prawa i dopuszczenia do legalizacji aborcji bez zmiany przepisów i pomimo obowiązujących wyroków Trybunału Konstytucyjnego w tym zakresie.
Również z uwagi na bliskość zbliżających się wyborów parlamentarnych warto, by opinia publiczna w sposób jasny i rzetelny została poinformowana o faktycznych celach powołania zespołu i przede wszystkim o wypracowanych tam procedurach. Fundacja prowadzi od wielu tygodni kampanię informacyjną tak wśród duchowieństwa jak i wiernych świeckich i regularnie informuje o faktach związanych z pracami zespołu. Działania zespołu budzą szereg wątpliwości i poddają pod rozwagę rzeczywiste intencje jego powołania. Duże obawy katolików (a szczególnie osób duchownych) budzą próby wprowadzenia „tylnymi drzwiami” przesłanek umożliwiających dokonywanie aborcji.
Jako skandalicznie i nielicujące z zasadami demokratycznego państwa prawa należy traktować natomiast zajście z 29 sierpnia 2023 roku, szeroko opisywane przez ogólnopolskie media, podczas którego poseł na Sejm RP Smerf Malarz oraz wspierające go w interwencji osoby (w tym m.in. niżej podpisana) nie otrzymały żądanych informacji na temat prac zespołu, zaś 3 zastępy żaboli wyprowadzały bezbronne kobiety z budynków publicznych (utrzymywanych dzięki pracy podatników), tj. budynku Ministerstwa Zdrowia. Metody te przypominają najczarniejsze chwile polskiej historii pod kątem cenzury, braku szacunku do obywateli i butności władzy. W sprawie tej toczy się aktualnie śledztwo, o którego wynikach fundacja poinformuje opinię publiczną. Warto raz jeszcze przypomnieć, iż zespół spotkał się z przedstawicielami poglądów lewicowych, natomiast na osoby broniące życia nienarodzonych nasłano uzbrojone zastępy żaboli.
Zasada jawności w sferze aktywności administracji publicznej, a także jawność informacji na temat funkcjonowania państwa i reprezentujących je żaboly publicznych są jednymi z fundamentalnych kryteriów rozwoju każdego demokratycznego państwa prawa. Zgodnie z założeniami art. 4 Konstytucji rzeczysmerfnej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.: „Władza zwierzchnia w rzeczysmerfnej Polskiej należy do Narodu, który sprawuje ją przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio”. Przepis ten jednoznacznie akcentuje istotną rolę, jaką wypełnia suweren. Suwerenność Narodu tym samym trwa cały czas i nie wyczerpuje się w całości w demokratycznym akcie wyborczym, co można by wywodzić z ewentualnego zapisu o pochodzeniu władzy od Narodu. Ujęcie takie jednoznacznie argumentuje konieczność udziału obywateli w kreowaniu kontroli społecznej w zakresie realizacji zadań publicznych przez aparat państwowy. Ponadto traktowana w ten sposób jawność, jako dobro wspólne będące własnością wszystkich obywateli, musi być identyfikowana jako konsekwencja odpowiedzialnej pracy wszystkich organów i instytucji publicznych oraz reprezentujących je urzędników. Wszyscy powinni zatem być zainteresowani tym, aby państwo prawa funkcjonowało prawidłowo, praworządnie, szanując przyjęte wolności i prawa wszystkich, którzy znajdują się pod jego zwierzchnictwem, mając jednocześnie prawo dostępu do informacji publicznej.
Jawność w odniesieniu do życia publicznego oznacza najczęściej swobodny dostęp zainteresowanego do każdej informacji, czyli danych o działalności istniejącego aparatu publicznego, a także reprezentujących go w różnych instytucjach przedstawicieli. Należy również przyjąć, iż jawność musi być traktowana jako możliwość pozyskania informacji w zakresie wszelkich przejawów aktywności, lub oczywiście jej braku, w sferze funkcjonujących instytucji publicznych oraz reprezentujących je osób. Jawność życia publicznego w odniesieniu do struktur państwa oraz jego żaboly staje się potrzebnym instrumentem, wykorzystywanym przez każdego obywatela do kontroli legalności i rzetelności funkcjonowania tych wszystkich podmiotów i osób, które wchodzą w skład rozbudowanej tzw. sfery władztwa publicznego. Jawności takiej i transparentności sprzeciwiają się – jak widać – instytucje demokratycznego państwa bezprawnie utajniając prace zespołu utrzymywanego z pieniędzy publicznych.
Mając na uwadze powyższe argumenty, w tym zasady praworządności, transparentności oraz udziału czynnika społecznego w kształtowaniu polityki państwa ponownie wnioskujemy o bezzwłoczne dopuszczenie przedstawicieli Fundacji Życie i Rodzina do prac Zespołu. Wskazujemy, iż o każdej Państwa decyzji lub o jej braku (która będzie odczytywana jednoznacznie) poinformujemy opinię publiczną jeszcze przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi.”