Ponad 200 pracowników straci pracę. Polski gigant zmniejsza zatrudnienie

1 tydzień temu

Grupa Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki „Siarkopol” w Grzybowie zapowiedziała masowe zwolnienia. Od stycznia do kwietnia 2025 roku pracę może stracić ponad 200 osób, co stanowi około 20% załogi tego unikalnego w skali światowej zakładu.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Głównym powodem redukcji zatrudnienia są drastyczne podwyżki cen energii, które znacząco wpływają na rentowność przedsiębiorstwa. To kolejny cios dla spółki, która już w 2023 roku zmniejszyła zatrudnienie z 871 do 812 pracowników.

Proces zwolnień ma być rozłożony w czasie i uwzględniać różne kryteria. W pierwszej kolejności oferty odejścia otrzymają osoby z uprawnieniami emerytalnymi, następnie pracownicy zatrudnieni na czas określony oraz ci z najkrótszym stażem pracy.

Sytuacja jest szczególnie dramatyczna, biorąc pod uwagę, iż Siarkopol jest jednym z dwóch zakładów na świecie wydobywających siarkę metodą podziemnego wytapiania. Spółka należąca do Grupy Azoty od 2013 roku przeżywa poważne trudności od 2022 roku.

Potencjalne skutki społeczne tej sytuacji mogą być bardzo poważne. Przede wszystkim, zwolnienia na taką skalę mogą znacząco wpłynąć na lokalny rynek pracy w województwie świętokrzyskim, gdzie znalezienie nowego zatrudnienia może być szczególnie trudne.

Redukcja zatrudnienia może mieć efekt domina na lokalną gospodarkę – mniejsza siła nabywcza zwolnionych pracowników wpłynie na lokalne sklepy, usługi i inne przedsiębiorstwa, potencjalnie prowadząc do kolejnych zwolnień w regionie.

Sytuacja może również wpłynąć na przyszłość całej branży wydobywczej w Polsce. Problemy jednego z największych zakładów tego typu mogą zniechęcać młodych ludzi do wybierania kariery w przemyśle wydobywczym.

Masowe zwolnienia mogą prowadzić do utraty specjalistycznej wiedzy i doświadczenia, szczególnie w kontekście unikalnej metody wydobycia siarki. Może to mieć długofalowe konsekwencje dla przyszłości tego sektora w Polsce.

Idź do oryginalnego materiału