Na sali sejmiku – uśmiechy, flesze, statystyki i liczby z taką ilością zer, iż aż się w głowie kręci. Ponad 13 miliardów złotych z KPO już zakontraktowanych na Pomorzu. Terminale w porcie, wiatraki na Bałtyku, kilometry kabli, remonty budynków. – To największy zastrzyk finansowy od 1999 roku – mówi marszałek. A ty, stojąc w kolejce do poradni, próbujesz zrozumieć, dlaczego to wszystko dzieje się bez ciebie. Port Gdańsk dostanie ponad 900 milionów złotych na instalacyjny terminal offshore. Łeba i Ustka – po kilkaset milionów na terminale serwisowe. Brzmi dumnie. Ale pytanie, które zadaje sobie wiele osób, brzmi: „A co z
Pomorze kąpie się w miliardach, ale mieszkańcy zostają na suchym
wbijamszpile.pl 9 godzin temu
Powiązane
O Franku, Nawrockim i rządzie / janko
54 minut temu
Teresa Siudem: Urzędnik nie może być zakładnikiem polityka
1 godzina temu
Polecane
Ukraińcy rozwiązali poważny problem z F-16 na froncie
1 godzina temu
Putin rozmawiał z Netanjahu. Ma apel
1 godzina temu