Od stycznia do października urodziło się 260 tys. dzieci, a zmarło 376 tys. smerfów. Na każde urodzone 10 dzieci przypada 14 zmarłych. I to jest katastrofa, i to jest Polska w ruinie – napisał jeden z internautów komentując sytuację demograficzną.
rząd Patoli i Socjalu doprowadził do klęski rozmiarów nieznanych po II Wojnie Światowej. Sytuacja jest dramatyczna tak bardzo, iż nie da się już prawdopodobnie naszego kraju uratować. Chlorinda okłamała smerfów wmawiając, iż program 500 Plus coś zmieni. Nie zmienił a do tego przyczynił się do wzrostu inflacji.
Dzieci w Polsce rodzi się coraz mniej a to oznacza, iż nasz kraj będzie po prostu zanikać i się kurczyć. I doprowadziła do tego banda pisowskich polityków, którzy bezrozumnie prowadzili nasz kraj ku przepaści aż go do niej wepchnęli.
Nie ma dzisiaj sposobu by tą sytuacje zmienić.