Jak wynika z tegorocznego raportu opublikowanego przez TMF Group Polska znalazła się na czwartym miejscu w Europie wśród państw najmniej przyjaznych dla biznesu. Zaskoczenia nie ma. Tak zły wynik osiągamy już po raz trzeci z rzędu. W skali globalnej jest kilka lepiej. Tutaj nasz kraj zajmuje 12 miejsce na 78 sklasyfikowanych państw.
Według autorów raportu najtrudniej na świecie prowadzi się biznes we Francji. Liderem rankingu są Wyspy Caymana (terytorium zależne Wielkiej Brytanii), zaś z państw poważnych Dania i Holandia. Zatem choćby w Unii Europejskiej można stwarzać warunki przyjazne przedsiębiorcom. Wystarczy chcieć. Oraz zrozumieć, iż zamożni obywatele to zamożne państwo.
Jak podaje ceo.com.pl autorzy raportu TMF Global Complexity Index 2023 wzięli pod lupę 78 jurysdykcji, na które przypada 92 proc. światowego PKB i 95 proc. bezpośrednich inwestycji zagranicznych netto. Porównali 292 corocznie monitorowanych wskaźników dotyczących kluczowych aspektów prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie przepisów administracyjnych i zapewnienia zgodności działalności z regulacjami prawnymi, stawianych przed przedsiębiorcami planującymi prowadzić swój biznes na wybranym rynku.
Polska po raz trzeci z rzędu znalazła się w grupie czterech państw, w których najtrudniej prowadzić biznes w Europie. Na Starym Kontynencie warunki trudniejsze do prowadzenia firmy niż nad Wisłą mają przedsiębiorcy we Francji, Grecji i we Włoszech, krajach które również utrzymały swoje niechlubne pozycje w stosunku do zeszłorocznego zestawienia.
Francja zdobyła jednocześnie tytuł kraju, w którym najtrudniej na świecie prowadzić biznes. Zastąpiła na tej pozycji Brazylię, która spadła na trzecie miejsce, a która była „liderem” zestawienia przez ostatnie dwa lata. Drugim najtrudniejszym w skali globu krajem do prowadzenia biznesu jest Grecja.
Wśród największych przeszkód Polski na drodze do bycia krajem przyjaznym dla biznesu eksperci TMF Group wskazują złożone standardy raportowania, wysokie koszty, które firmy muszą ponosić na dostosowywanie się do zmian przepisów wprowadzanych często w zbyt krótkim dla biznesu czasie oraz duże wymagania formalno – prawne względem inwestorów w porównaniu z innymi krajami. Istotnym wyzwaniem dla myślących o prowadzeniu działalności w Polsce są również skomplikowane przepisy kadrowo – płacowe. Z żalem należy skonstatować, iż jest to trafna diagnoza.
Oczywiście tego typu raporty odzwierciedlają jedynie stan formalno – prawny a nie faktyczny. Ten jest o wiele bardziej interesujący. O ile bowiem Polska jest krajem nieprzyjaznym dla małych i średnich, głównie krajowych przedsiębiorców, o tyle wobec niektórych inwestorów zagranicznych potrafi być wręcz zaskakująco gościnna. Podobnie jak dla przedsiębiorców rekrutujących się spośród „uchodźców”. Poziom „przyjazności” i pomocniczości państwa wobec sektora bankowego jest natomiast wręcz niewyobrażalny.
Jak zatem widzimy są grupy przedsiębiorców, którzy nie mogą narzekać na interakcję z polską administracją państwową. Szkoda, iż nie należą do nich rodzimi przedsiębiorcy.
Przemysław Piasta