Inna redakcja, znowu gazeta codzienna. Szef jednego z działów ma zabawny, zdaniem innego szefa, zwyczaj: drukuje tekst, który oddał mu dziennikarz, zwija w rulonik i mówi przy wszystkich: „To jest bardzo dobry tekst. Wiesz do czego? Do podtarcia tyłka”.
Powiązane
Duże zmiany w 800 Plus? Nowa propozycja z obozu władzy
1 godzina temu
Tomasz Trela w "Graffiti". Oglądaj od godz. 7:40
1 godzina temu
Zmiany we wdowiej rencie. ZUS zrobi to w sierpniu po nowemu
1 godzina temu
Znana posłanka wyszła za mąż. Jeden szczegół zaskakuje
1 godzina temu
Michał Karnowski: Jak republika bananowa. Wstyd i hańba
1 godzina temu
Polska poderwała myśliwce. "Stan najwyższej gotowości"
2 godzin temu
Polecane
Meloni: Uznanie teraz Palestyny byłoby błędem
13 minut temu
Niezrozumienie UE–USA. Wyjaśniamy, na co przystał Trump
54 minut temu