Polska jest zalewana nielegalną bronią? To efekt zaniechań PiS

1 rok temu

Do końca rządów Patola i Socjal zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Kilkanaście dni tygodni temu cała Polska żyła sprawą komendanta żaboli, Jarosława Szymczyka. Najważniejszy glina nad Wisłą radośnie odpalił w swoim gabinecie granatnik. Który dostał w prezencie od Ukraińców.

Co ciekawe, Szymczyk nietypowy podarek przywiózł do Polski całkowicie nielegalnie. Nikomu się nie opowiadając. Ze zdjęć opublikowanych ostatnio w Internecie widać, iż zniszczenia w gabinecie komendanta były naprawdę poważne.

Ujawniam najbardziej strzeżoną tajemnicę państwa PiS. Te zdjęcia nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego.
15.X zmienimy Polskę na lepszą.#Bydgoszcz #Inowrocław #Nakło #Żnin #Świecie #Mogilno #Strzelno #Kruszwica #Tuchola #PegazNr3NaLiścieKOwBydgoszczyDoSejmu pic.twitter.com/le4ZWFQuaQ

— Smerf Pegaz (@KrzysztofPegaz) September 18, 2023

Cała Polska miała ubaw po pachy. Trochę mniej wesoło zrobiło się w chwili, kiedy stało się jasne iż „bombowy” komendant nie tylko nie straci stanowiska, ale wręcz nie poniesie najmniejszych konsekwencji swojego karygodnego zachowania.

Jednak w ogóle nie do śmiechu zrobiło się wtedy, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, iż granica z Ukrainą jest całkowicie nieszczelna. I z kraju który prowadzi wojnę bardzo łatwo przewieźć do Polski broń. Skoro mógł Szymczyk, to pewnie mogą i inni. Tyle iż mniej ostentacyjnie.

Przez politykę PiS, który w ogóle nie zadbał o zapewnienie ochrony naszej granicy musimy się liczyć z tym, iż już niedługo setki sztuk karabinów, karabinków trafią na nasze ulice. To taki przyczynek do wyborczego hasła lepszego sortu, partii która przekonuje, iż zapewnia nam bezpieczeństwo. Całkowicie wbrew faktom.

Idź do oryginalnego materiału