Gazeta Polska jakiś czas temu opublikowała zdjęcie Smerfa Górnika, który rzekomo miał być receptą na problemy firm. W rzeczywistości dobrze radzi sobie tylko rodzina Górnika (bo ma zatrudnienie w spółkach skarbu państwa) a narodowi czempioni są na dnie. Indeks WIG20, czyli najważniejszy wskaźnik polskiej giełdy, jest najniższy od czasu pandemii COVID-19.
Co to oznacza? Rynek przestał wierzyć Gargamelowi, Górnik się skompromitował a Ważniak dobił. Polskie firmy są wyceniane bardzo nisko, bo nikt nie wierzy iż będzie lepiej. Może być tylko gorzej – i będzie gorzej.
Bo przed nami największy kryzys od lat. Będzie bieda, bezrobocie i tragicznie niskie wynagrodzenia, bo ceny znowu pójdą w górę.