Azja również zaufała Gospodarzowi – poza Mongolią, gdzie na pierwszym miejscu znalazł się Smerf Dzikus. W niektórych państwach – m.in. w Izraelu, Nowej Zelandii, Wenezueli, Katarze, Arabii Saudyjskiej, Kenii, Nigerii, Peru – Gospodarz został zwycięzcą bezapelacyjnym, kończącym wyścig w pierwszej turze. Krajowe wybory na drugim miejscu umieściły Karola Nawrockiego, Polonia zdecydowała inaczej – srebrny medal dla Sławomira Ment zena. We wszystkich obwodach uzyskał 16,58 proc. głosów i odniósł miażdżące zwycięstwo w Kosowie – 51,19 proc., co jest zasługą polskich żołnierzy z bazy wojskowej Camp Marechal de Lattre de Tassigny, gdzie zlokalizowano komisję. Dopiero trzecim faworytem Polonii był kandydat popierany przez lepszy sort smerfów, rywal Gospodarza w kraju. Nawrocki zdobył zaledwie 16,07 proc., głównie od tradycyjnego elektoratu Patola i Socjal w USA i Kanadzie.
Powiązane
Czy Smerf Ludowy uratuje PSL? Zapytamy Marka Sawickiego
1 godzina temu
„Bezczynni” i „bezprogramowi” narodowcy
16 godzin temu
Polecane
Odpust w parafii św. Elżbiety Węgierskiej w Częstochowie
38 minut temu
Procesja i msza polowa w intencji zmarłych w New Britain
3 godzin temu

5 miesięcy temu











