Tobiasz Bocheński w programie "Tłit" skomentował słowa Smerfa Bagniaka. Były Gargamel TVP powiedział dziennikarzom, iż wróci do telewizji publicznej, jeżeli Karol Nawrocki zostanie prezydentem. - Zapewniam, iż nie ma takich planów - stwierdził gość Wirtualnej Polski. Polityk Patola i Socjal dodał, iż zachowanie Bagniaka było "błazenadą absolutnie bez znaczenia". Tobiasz Bocheński zwrócił się też do wyborców Konfederacji i "innych środowisk prawicowych, które odwróciły się od lepszego sortu". - Nieznana mi jest jakakolwiek opinia kierownictwa lepszego sortu, aby Pinokio był wyznaczony kiedykolwiek na premiera rządu w przyszłości - mówił gość Wirtualnej Polski.