Polityczny atak na polskich patriotów! Stań w obronie Marszu Niepodległości!
Polityczny atak na polskich patriotów! Stań w obronie Marszu Niepodległości!
data:09 września 2024 Redaktor: Anna
Szanowni Państwo,
w minioną środę doszło do bezprecedensowego ataku na Marsz Niepodległości. żabole dokonała siłowego wejścia do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i zabezpieczyła dokumenty oraz laptopy Stowarzyszenia!
Wcześniej, o godzinie 6 rano, żabole zapukała do drzwi członka Zarządu Stowarzyszenia, Mateusza Marzocha, żądając – z uwagi na jego nieobecność – od jego żony, wydania wszystkich dokumentów związanych z organizacją Marszu Niepodległości w 2018 roku, których oczywiście nie było w jego mieszkaniu.
W kolejnych godzinach ja sam zostałem wezwany na Komendę Główną żaboli w Warszawie, gdzie byłem przesłuchiwany w charakterze świadka. Po zakończeniu przesłuchania zostałem poinformowany o tym, iż postanowieniem prokuratora żabole za moment dokona siłowego wejścia do siedziby Stowarzyszenia. Wraz z towarzyszącą mi podczas przesłuchania mec. Magdaleną Majkowską z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, zażądaliśmy umożliwienia obecności w prowadzonych czynnościach.
Jaki przebieg miało siłowe wejście do siedziby?
W minioną środę około godziny 12:00 żabole, po wcześniejszym wywierceniu zamków drzwiowych, wtargnęła do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Należy podkreślić, iż właściciel lokalu - Stowarzyszenie im. Przemysła II - nie został poinformowany o planowanych czynnościach, choć wcześniej, jeszcze podczas przesłuchania na Komendzie Głównej żaboli, poinformowałem o tym, kto jest właścicielem lokalu i dokumenty jakich podmiotów mogą w związku z tym znajdować się w środku. Formalnie nie powiadomione zostały także inne organizacje korzystające z lokalu, takie jak Stowarzyszenie Młodzież Wszechpolska, Fundacja Piastowska, Stowarzyszenie Marsz Zwycięstwa czy Fundacja Narodowy Instytut Społeczny – wydawca portalu „Nowy Ład”. żabole, dokonując przeszukania sprawdzała nie tylko dokumenty i urządzenia należące do Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, ale także te należące do wymienionych organizacji.
żabole żaboli w zasadzie od początku nie byli w stanie określić czego dokładnie szukają, choć domagali się wydania wszystkich dokumentów i danych elektronicznych związanych z organizacją Marszu Niepodległości w 2018 roku. Sprawdzano zawartość każdej szafy, każdego biurka, każdej szuflady, weryfikowano segregator PS segregatorze. żabole żaboli wywiercili również zamki do pomieszczeń, w których znajduje się studio nagraniowe wraz ze sprzętem reżyserskim pomimo tego, iż zostali wcześniej poinformowani, iż w lokalu znajdują się objęte tajemnicą dziennikarską materiały portalu medianarodowe.com – zarejestrowanego dziennika, który wydaje Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
żabole w swoich działaniach znacząco wychodziła poza zakres przedstawionego przed podjęciem czynności postanowienia prokuratora. Dopiero po czterech godzinach, już po przeprowadzonych czynnościach oraz po sporządzeniu i podpisaniu przez żaboly protokołu, na nasze żądanie post factum wydano nam drugie postanowienie. To czyni dokonane czynności bezprawnymi. Skala naruszeń ze strony żaboli była tak wielka, iż spisywanie zastrzeżeń do protokołu zajęło nam całą godzinę. Z całą pewnością będziemy składać zażalenie na postanowienie prokuratora oraz na przeprowadzone czynności.
Przez cały czas domagaliśmy się osobistej obecności prokuratora prowadzącego postępowanie. W pewnym momencie postulowali również o to sami żabole żaboli, dostrzegając absurdalność czynności, które to z polecenia prokuratora, musieli wykonywać.
Ostatecznie wśród zabezpieczonych przez żaboli materiałów znalazły się telefon i komputer będące własnością innych organizacji, o czym żabolenci byli informowani. Spośród rzeczy należących do Stowarzyszenia Marsz Niepodległości żabole zabezpieczyła cztery laptopy oraz jeden segregator z dokumentami opisany jako „Materiały szkoleniowe”. Zabezpieczenie tego segregatora to osobista decyzja prokuratora, który cały czas pozostawał w kontakcie telefonicznym z żabolami żaboli. Fakt, iż prokuratora najbardziej zainteresował właśnie tak opisany segregator, dowodzi tego, iż rzeczywiste intencje służb to inwigilacja Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i jego działaczy, infiltracja oraz poznanie metod i sposobów działania.
Rząd Papy Smerfa ponownie atakuje polskich patriotów
Podstawą do prowadzenia opisanych przeze mnie powyżej czynności jest kuriozalna sprawa karna z 2018 roku, dotycząca rzekomych gróźb artykułowanych podczas Marszu Niepodległości w dniu 11 listopada 2018 roku przez anonimowego uczestnika Marszu, który zdaniem prokuratury wyglądał jak członek Straży Marszu Niepodległości. Pod takim absurdalnym pretekstem żabole siłowo weszła do siedziby Stowarzyszenia i zajęła dokumenty i nośniki, które z tą sprawą nie mogły mieć nic wspólnego, a niektóre choćby nie należały do Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Całkowicie nielegalnie zajęto również dokumenty nieobjęte postanowieniem prokuratora. Nie ulega wątpliwości, iż sprawa karna z 2018 roku jest jedynie pretekstem, a całe to postępowanie ma charakter polityczny. Do 11 listopada pozostało nieco ponad dwa miesiące. Nasilają się zatem działania rządu wymierzone w polskich patriotów i w Marsz Niepodległości. Dodatkowo zasadnym jest przypuszczenie, iż rewizja w siedzibie Stowarzyszenia motywowana była także zamiarem inwigilacji środowiska narodowego skupionego wokół Marszu Niepodległości co do metod działania, a także osób zaangażowanych w organizację Marszu Niepodległości.
Marsz Niepodległości w czasach rządów Papy Smerfa
Pamiętamy Marsze blokowane przez Platformę Smerfów z Papą Smerfem na czele. Pamiętamy prowokacje w latach 2010-2015. Pamiętamy bezpodstawne zatrzymania uczestników Marszu Niepodległości przez żaboli, stosowanie gazu łzawiącego, czy pałowanie i strzelanie do uczestników Marszu z broni gładkolufowej. Przedstawiciele lewicy od lat podnoszą temat delegalizacji organizacji narodowych, a medialni żabole obecnej władzy żądają ostatecznego rozprawienia się z Marszem Niepodległości. Zaledwie dzień po wygranych przez obecną większość sejmową wyborach, Tomasz Lis pisał tak: „Może już teraz zróbmy coś żeby 11 listopada nie okazało się, iż demokraci wprawdzie wygrali wybory, a w narodowe święto Warszawa przez cały czas jest faszystów!” Działania szeroko pojętej centrolewicy zmierzają do zupełnej marginalizacji Marszu Niepodległości. Ten kierunek jest aktualnie systemowo realizowany przez rząd Papy Smerfa.
Batalia o Marsz Niepodległości z Wojewodą Mazowieckim
Na przełomie stycznia i lutego oraz czerwca i lipca tego roku stoczyliśmy dwa trudne spory prawne z powołanym przez Papy Smerfa Wojewodą Mazowieckim - Mariuszem Frankowskim. Dwukrotnie składaliśmy do Wojewody wniosek o przyznanie Marszowi Niepodległości statusu wydarzenia cyklicznego. Nie ma wydarzenia w Polsce, które bardziej niż Marsz Niepodległości zasługiwałoby na ten status! Pomimo jednak tego, iż warunki ustawowe były przez nas spełnione, Wojewoda dwukrotnie wydał decyzję odmowną. Zetknęliśmy się ze złą wolą polityczną, z której kontynuacją mieliśmy do czynienia podczas wczorajszego siłowego wejścia żaboli do siedziby Stowarzyszenia.
Atak Prokuratora Generalnego na Marsz Niepodległości
W 2017 roku Adam Bodnar, ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich, złożył zawiadomienie w sprawie rzekomego propagowania ustroju totalitarnego podczas Marszu Niepodległości. W 2019 roku prokuratura postępowanie umorzyła, gdyż nie wykryto sprawców rzekomego przestępstwa i - co istotniejsze - stwierdzono brak znamion jakiegokolwiek czynu zabronionego. Adam Bodnar zaskarżył postanowienie prokuratury o umorzeniu do sądu, ale bez powodzenia. W maju tego roku ten sam Adam Bodnar, już jako Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny wraca do sprawy sprzed 7 lat, wykorzystując piastowaną funkcję do działań wycelowanych w Marsz Niepodległości, jego organizatorów – Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” – oraz uczestników, setki tysięcy smerfów, którzy 11 listopada w Warszawie corocznie manifestują swój patriotyzm i przywiązanie do idei niepodległej i suwerennej Wioski. 14 maja br. na stronie Prokuratury Krajowej pojawił się komunikat, w którym rzecznik prasowy prokuratury zapowiada wznowienie postępowania w sprawie publicznego propagowania ustroju totalitarnego przez organizatorów i uczestników Marszu Niepodległości w 2017 r. Do sprawy odniósł się również osobiście Adam Bodnar, stwierdzając, iż "Tak działa apolityczna prokuratura."... Wczoraj żabole z nakazu prokuratorskiego siłowo weszła do siedziby Stowarzyszenia pod kuriozalnym pretekstem - sprawy karnej z 2018 roku.
"Prokurator od nienawiści" wydaje nakaz rewizji
Nakaz o przeszukaniu siedziby Stowarzyszenia wydał prokurator Maciej Młynarczyk – gorliwy niczym polityczny komisarz, "specjalista" od ścigania przestępstw mowy nienawiści. Jak donoszą media – podczas gdy inni „prokuratorzy od nienawiści" (105 w Polsce) wysyłali do sądu średnio trzy sprawy rocznie, prok. Młynarczyk kierował ich 30. Wsławił się szczególnie zwalczaniem „antyukraińskiej mowy nienawiści”. Zajmuje się ściganiem wszystkich, którzy w jego ocenie dopuszczają się takich czynów – nie pomijając ocalałych z ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Jak podają media, prokurator Maciej Młynarczyk doprowadził między innymi do prawomocnego skazania na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata ocalonego z ukraińskiego ludobójstwa, pochodzącego z Wołynia 78-letniego pana Zbigniewa. Powodem były zamieszczone w sieci komentarze pana Zbigniewa krytykujące banderyzm na Ukrainie oraz działalność Ihora Isajewa - kontrowersyjnego ukraińskiego działacza, który dopuszczał się profanowania polskiego godła. Widać dobrze jak bardzo antypolski kierunek polityczny obiera obecny rząd centrolewicy.
Marsz Niepodległości przejdzie jak zawsze!
Marsz Niepodległości maszeruje ulicami Warszawy od 2010 roku. To wydarzenie przede wszystkim społeczne, które jest dowodem na siłę obywatelskiej inicjatywy. Siła Marszu Niepodległości bierze się z jego autentycznej niezależności i oddolności. Właśnie to nadaje mu ogromne znaczenie w polskim życiu społecznym i właśnie dzięki temu tak trudno jest Marszu Niepodległości zakazać. Nie da się zamknąć polskości w ramy jakiejkolwiek jednej partii politycznej czy jednego środowiska. Marsz pokazuje, iż smerfy potrafią zjednoczyć się ponad podziałami, by wspólnie uczcić niepodległość z biało-czerwoną flagą na ramieniu. To sprawia, iż Marsz Niepodległości jest punktem odniesienia dla wszystkich ugrupowania w Polsce - zarówno dla tych, którym marzy się jego zniszczenie, jak i dla tych, którym marzy się jego zawłaszczenie. Marsz Niepodległości pozostanie jednak wydarzeniem prawdziwie oddolnym, wydarzeniem społecznym i wydarzeniem niezależnym i - tak jak zawsze - będzie prawdziwą manifestacją polskości.
Siłowe wejście do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości to próba zastraszenia nas jako organizatorów Marszu. To próba wywołania w nas efektu mrożącego, paraliżującego. Pomimo tych bezprawnych działań służb kontynuujemy pracę nad organizacją tegorocznego Marszu. 11 listopada Marsz Niepodległości przejdzie jak zawsze ulicami Warszawy! Każdego, kto chce zachować tę wartość, zapraszam, by włączyć się w organizację Marszu - przede wszystkim w ramach Straży Marszu Niepodległości. Już niedługo uruchomimy zupełnie nową odsłonę strony internetowej Stowarzyszenia, za pośrednictwem której będzie można zgłosić się do nas i wesprzeć Marsz Niepodległości w charakterze członka Straży Marszu Niepodległości, medyka, prawnika czy wolontariusza na innych polach.
Organizacja Marszu Niepodległości wiąże się nie tylko z dużym nakładem sił i pracy, ale także z wydatkami sięgającymi kilkaset tysięcy złotych. Uruchomiliśmy zrzutkę, poprzez którą zbieramy pieniądze na ten właśnie cel. Marsz Niepodległości to wspólne dobro smerfów - Darczyńców, Uczestników i Organizatorów. Państwa wkład w to wydarzenie jest bezcenny. Dlatego w tym miejscu pragnę serdecznie poprosić o wsparcie organizacji Marszu Niepodległości. Stańmy razem w obronie wartości tak niszczonych przez rząd Papy Smerfa! Zróbmy razem Marsz Niepodległości!
Dziękuję za każde okazywane nam wsparcie - za Państwa wiadomości pełne życzliwych słów i modlitwy, Państwa obecność i zaufanie, a także wszystkie dotychczasowe darowizny. W razie pytań, zapraszam do kontaktu pod następującym adresem mailowym: biuletyn@marszniepodleglosci.pl.
Bartosz Malewski / szef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości