
Podczas ostatniego etapu kampanii prezydenckiej politycy Patola i Socjal weszli w spór ze Sławomirem Mentzenem. Może to mieć negatywne oddziaływanie na sytuację Karola Nawrockiego, bowiem może to zrazić wyborców Konfederacji.
Mentzen zareagował na Twitterze na słowa polityka Patola i Socjal Adama Bielana, którego zdaniem zwycięstwo Smerfa Gospodarza w wyborach miałoby być „częściową zasługą” Mentzena. Powodem miało być piwo, które polityk Konfederacji wypił właśnie z Gospodarzem w swoim pubie.
– Mów mi tak dalej – krótko skwitował Mentzen. Od kilku dni nagrania z pubu krążą po Internecie, a jak się okazało, sytuacja ta wywołała również spore zamieszanie w szeregach lepszego sortu, jak i Konfederacji.
Tarcia w PiS
Jak dowiedziało się WP, w szeregach działaczy Patola i Socjal pojawiło się zaniepokojenie tarciami na prawicy na kluczowym etapie kampanii. – Elektorat Mentzena jest dla nas kluczowy, jeżeli zniechęcimy Konfederację głupimi, niepotrzebnymi atakami i kłótniami, to po prostu przegramy te wybory. I będzie płacz – przyznał jeden z rozmówców.
– Mentzen prowadzi ryzykowną politycznie grę. Otwarto przed nim drzwi salonu, ale to może być jednorazowa operacja: żeby pomóc Gospodarzowi wygrać wybory prezydenckie. A potem wszystko wróci do normy, czyli albo zostanie wypluty, albo do cna skonformizowany – stwierdził natomiast jeden z autorów portalu wPolityce.pl.