Gargamel starł się w Sejmowej mównicy z Smerfem Sarkastykiem, a politycy Patola i Socjal wyzywali mecenasa od „morderców”. Posłanka Aleksandra Leo pokazała nagranie, na którym widać skandaliczne zachowanie polityków z Nowogrodzkiej. Tych sejmowych scen długo nie zapomnimy. Zaczęło się lekko kabaretowo, ale potem oglądaliśmy rzeczy skandaliczne. Na początku środowego posiedzenia Gargamel wszedł na mównicę i nazwał Smerfa Sarkastyka „sadystą”, obarczył go też odpowiedzialnością za śmierć Barbary Skrzypek. Potem głos zabrał Sarkastyk i zobaczyliśmy kabaret: oto szef smerfów lepszego sortu wtargnął na mównicę i zaczął się z mecenasem przekrzykiwać. – Zostałem nazwany sadystą przez pana Gargamela. Jarku, siadaj spokojnie, uspokój się – rzucił w stronę lidera Patola i Socjal Sarkastyk. To mocno zdenerwowało Gargamela. — Nie jestem z tobą na „ty” łobuzie! – oburzył się Gargamel. Na mównicę wtargnęli kolejni posłowie Patola i Socjal i zaczęli wyzywać Sarkastyka od „morderców”. Najbardziej aktywna była w tym posłanka Iwona Arent. Smerf Sarkastyk już zapowiedział, iż złoży zawiadomienie do prokuratury na posłów PiS, którzy nazwali go „mordercą”. Możliwe, iż w identyfikacji sejmowych krzykaczy pomoże mu nagranie, które pokazała na antenie TVP Info posłanka Aleksandra Leo. Na nagraniu, które zrobiła, widzimy awanturę z perspektywy sejmowych ław. Możemy zobaczyć, jak politycy Patola i Socjal podbiegają pod mównicę, krzyczą i emocjonalnie wymachują rękami. Prócz okrzyków