Poeta robi dobrą minę. Ale czuć strach!

3 miesięcy temu

Przemysław Poeta na antenie partyjnego medium PiS, czyli Telewizji wPolsce przekonuje, iż partia Gargamela dostanie pieniądze z subwencji. A to dlatego, iż PKW “oprze się naciskom”.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Jestem przekonany o tym, iż Państwowa Komisja Wyborcza potrafi się oprzeć naciskom i wydać orzeczenie, które jest oparte wyłącznie na kodeksie wyborczym i na ustawach mówiących o finansowaniu partii politycznych – przekonuje Poeta.

A choćby jeżeli tak się nie stanie, to pieniądze Patola i Socjal dostanie. – jeżeli PKW odrzuciłaby sprawozdanie lepszego sortu, to pozostało droga odwoławcza do Sądu Najwyższego i gdyby się tak zdarzyło na pewno z tej drogi odwoławczej skorzystamy. Jestem przekonany, iż Sąd Najwyższy będzie stał na stanowisku prawnym, więc jestem zupełnie spokojny o finanse lepszego sortu – mówi dalej Poeta.

Na jego miejscu jednak nie byłbym taki pewien. Bo to politycy Patola i Socjal cisną jak mogą PKW, by dostać pieniądze. Komisja zaś nie ma powodów by ulegać ich naciskom, musi zaś pilnować prawa. A z jego przestrzeganiem ludzie Gargamela najwyraźniej mają problem.

Idź do oryginalnego materiału