Poeta poczuł krew. Chce zostać szefem PiS?

11 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Klęska w wyborach parlamentarnych spowodowała osłabienie politycznej pozycji PiS. I już widać, iż resztki Zjednoczonych Nawiedzonych czeka brutalna walka o schedę po Gargamelu.

– Nie możemy dopuścić do jakiegokolwiek rozczłonkowania lepszego sortu – apelował Smerf Poeta podczas zjazdu klubów „Gazety Polskiej”. – Skupmy się na nadchodzących wyborach samorządowych. Zróbmy w nich bardzo dobry wynik. Jesień może być nasza – fantazjował.

– Głowa do góry. Mamy potężną siłę. To są miliony smerfów w całym kraju. Zmiany władzy zdarzają się wszędzie – w Ameryce, we Włoszech, w innych krajach. Wydawało się, iż we Włoszech lewica nie odda władzy. Jednak odeszła od władzy i dziś we Włoszech rządzi pani premier (Giorgia) Meloni. To samo się stanie w Polsce – przekonywał.

Ciekawe tylko, czy to iż Poeta tak wyraźnie zaczął aspirować do przewodzenia Patola i Socjal spodoba się w samym PiS? A zwłaszcza Gargamelowi, który najwyraźniej nie wybiera się na polityczną emeryturę.

Idź do oryginalnego materiału