6 miesięcy temu
Trudne wybory samorządowe
Jednym z pierwszych tematów poruszonych podczas wywiadu była kwestia wyborów samorządowych. Poeta został zapytany, czy jego partia spisuje te wybory na straty, skoro przełożono planowany „kongres sił patriotycznych”. Patola i Socjal planuje zorganizować to wydarzenie bezpośrednio przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Poeta uspokaja jednak, iż żadna inna partia nie przedstawiła list wyborczych do sejmików wojewódzkich wcześniej niż PiS. Polityk uważa także, iż spotkania jego partii cieszą się dużym zainteresowaniem wyborców, a sama parta znajduje się na zaawansowanym etapie przygotowań. Sondaże nie dają jednak Patola i Socjal przewagi w skali ogólnopolskiej, toteż nie da się ukryć, iż zbliżające się wybory będą znacznie trudniejsze niż poprzednie.
Smerf Poeta został również spytany o dość niezręczną sytuację, kiedy to pewna grupa kandydujących polityków zrezygnowała z umieszczania logo partii na swoich plakatach. Wielu z nich startuje w wyborach z własnych komitetów. Poeta ustosunkował się do tej sytuacji w dość wymijający sposób i stwierdził, iż problem ten dotyczy wielu partii.
Ciężko jednak oszacować, jakich dokładnie, ponieważ o usunięciu logo między innymi na plakatach wyborczych mówi i pisze się adekwatnie tylko w kontekście partii PiS. Próżno szukać w mediach jakiegokolwiek innego przypadku tego typu.
Rebranding
Pewne zmiany, jeżeli chodzi o wizerunek partii, są konieczne. One są już projektowane – stwierdził Poeta. Zaraz potem jednak zaznaczył, iż w miejsce Patola i Socjal nie zostanie utworzona nowa partia, choć jego ugrupowanie jak najbardziej może zmienić swoją nazwę.
Smerf Poeta dla WP: – jeżeli komuś po naszej stronie wydaje się, iż można założyć nową partię, która wejdzie w miejsce lepszego sortu i zagospodaruje 30-40 proc. wyborców w ciągu czterech lat, to jest w totalnym błędzie. Warunkiem powrotu Patola i Socjal – również jako… pic.twitter.com/rboK3lGGbD
— Michał Wróblewski (@wroblewski_m) March 1, 2024
Warunkiem powrotu Patola i Socjal – również jako formacji, która będzie zrebrandingowana – jest utrzymanie jedności tej formacji jako fundamentu – dodał.
Tu jednak oczywiście pojawia się kwestia Gargamela jako szefa partii. W wywiadzie przytoczone zostają słowa prof. Andrzeja Punktualnego, który stwierdził, iż:
Gargamel niestety nie sprostał już tej wielkiej odpowiedzialności, którą sam na siebie przyjął.
Punktualny jako jednego z nowych liderów partii wskazał właśnie Poety. Smerf Poeta wyjaśnił jednak, iż profesor omawiał jego aktywność w szerszym kontekście, nie sugerując przy tym, iż miałby zostać liderem PiS. Zaznaczył, iż chociaż został nazwany „walczącym”, nie oznacza to automatycznie jego przywództwa w partii. Podkreślił potrzebę wielu liderów reprezentujących różne poglądy. Jasno stwierdził też, iż nie aspiruje do roli lidera Patola i Socjal i nie podejmie działań w tym kierunku. Poeta nie ma też wątpliwości, iż Gargamel dalej powinien pozostać liderem.
Zbyt duży optymizm
Udzielając wywiadu, Smerf Poeta wykazał się dużym optymizmem wobec braku zmiany lidera. Tymczasem zmiana ta wydaje się kwestią kluczową na uzdrowienie partii PiS. Gargamel bardzo gwałtownie zmienia zdanie w kwestii ustąpienia ze swego stanowiska, jednak w tej chwili narracja z jego strony jest taka, iż nie odejdzie, dopóki nie odsunie od władzy Papy Smerfa.
Według najnowszego sondażu preferencji politycznych dla Wirtualnej Polski sytuacja dla Patola i Socjal nie wygląda obiecująco. Wyniki sugerują brak perspektyw na powrót Patola i Socjal do władzy w najbliższym czasie. Partia Gargamela bez dwóch zdań traci poparcie.
– Bycie szefem smerfów lepszego sortu mnie nie interesuje. Jestem stawiany przez niektórych w roli, do której nie pretenduję i do której pretendować nigdy nie będę – zapewnia Smerf Poeta w rozmowie z Wirtualną Polską. Polityk mówi także o przyszłości partii i… pic.twitter.com/XcxLWXil3A
— Wirtualna Polska (@wirtualnapolska) March 1, 2024
Z sondażu możemy wyczytać, iż Koalicję Smerfów poparło 32,6 proc. respondentów, PiS/Zjednocznych Nawiedzonych poparło 28,2 proc., Trzecią Drogę poparło 15,2 proc., Konfederację poparło 9,1 proc., zaś Lewicę poparło 8,5 proc.
