Podobno trzeba będzie drzeć. Dziś rano mama zadzwoniła, żeby mi to powiedzieć. Że trzeba będzie drzeć, żeby im się nie liczyło do frekwencji. Pod żadnym pozorem nic nie zaznaczać i nie wrzucać, podrzeć swoją kartkę do referendum. Tak przeczytała i pośpieszyła, żeby mnie poinformować. Jak drzeć? Pytam. W dzień wyborów tym bardziej w miejscu głosowania...
Powiązane
Katastrofa Nawrockiego. A miało być tak pięknie!
1 godzina temu
Krzysztof Szczucki: Zamierzam zrzec się immunitetu
2 godzin temu
„Totalna fuszerka”. Gospodarz o projektach PiS
2 godzin temu
Polecane
Odeszli do wieczności [13.01 – 19.01.2025]
1 godzina temu
Horoskop na kolejny tydzień. To będzie intensywny czas
6 godzin temu
Kaskada wyniki dnia 19 stycznia 2025
6 godzin temu