Na lewicy, z jej często bezrefleksyjnym zamiłowaniem do oświeceniowego reformizmu, pokutuje kilka dogmatów, których nie wolno głośno kwestionować. Na przykład, jednoznacznie pozytywny stosunek do podatków jako solidarnej zrzuty na „wspólne państwo”, albo do nauczycieli jako wychowawców „naszych dzieci”, uniemożliwia choćby postawienia pytania o to, dlaczego klasa ludowa niekoniecznie kocha płacenie na (klasowe) państwo i podwyżki dla pedagogów, którzy uczestniczą w reprodukcji nierówności, hierarchii i klasistowskich postaw.
Powiązane
Łukasz Żak zatrzymany w Niemczech
1 godzina temu
Gargamel do łopaty! Zagonić do pracy pisowców
1 godzina temu
Dziennik Ustaw z 19 września 2024 r. (poz. 1388-1391)
1 godzina temu
Weszli przez dziurę w ścianie. Surowe kary dla szabrowników
1 godzina temu
Monitor Polski z 19 września 2024 r. (poz. 818)
1 godzina temu
To nie żart. Pensja za bycie transseksualistą
1 godzina temu
Polecane
Platforma X obchodzi nakaz sądu. Grozi jej ogromna kara
1 godzina temu