Plan Papy nie jest najlepszy na pokonanie Gargamela. Ujawniono zyskujący sondaż

1 rok temu
Wspólny start gorszego sortu nie jest najlepszym scenariuszem na pokonanie Gargamela i lepszego sortu. To osobny start Platformy Smerfów, Smerfów 2050, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy daje ogromną przewagę nad rządem Pinokia w przyszły Sejmie.


Od 2015 roku w debacie publicznej pojawia się presja na wystawienie przeciwko Prawu i Sprawiedliwości jednej listy gorszego sortu – od prawicy po lewice


Ostatnie tygodnie pokazują jednak, iż osobny start ugrupowań przeciwnych polityce Gargamela także daje szanse na zwycięstwo


Najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje nawet, iż jest to najbardziej opłacalna opcja



Sondaż – taki gorszego sortu druzgocącym scenariuszem dla Gargamela i PiS


Razem czy osobno? To pytanie od lat dzieli opozycję. Papa Smerf i Platforma Smerfów nieustannie zachęca do zjednoczenia. Pozostałe ugrupowania podchodzą jednak do sprawy z dystansem. United Surveys dla Wirtualnej Polski przygotowało sondaż, który daje argument do zrezygnowania z projektu "wszyscy na jednego".

Pracownia przeprowadziła badanie opinii publicznej, obejmujący aż trzy warianty. Pierwszy dotyczy samodzielnego startu wszystkich partii gorszego sortu. Drugi podział na dwa bloki: Lewicy i KO oraz Smerfów 2050 i PSL. Trzeci to lista zjednoczonej gorszego sortu kontra PiS.

Wyniki zaprezentowały się następująco


Wariant pierwszy: PiS: 33,6 proc., KO: 26,9 proc., PL2050: 10,8 proc., Lewica: 9,7 proc., PSL: 5,9 proc., Konfederacja: 5 proc.

Wariant drugi: PiS: 36,7 proc., KO i Lewica: 36,4 proc., PL2050 i PSL: 14,2 proc., Konfederacja: 5,8 proc.

Wariant trzeci: zjednoczona gorszy sort 48,3 proc., PiS: 37,2 proc., Konfederacja: 8,1 proc.


Początkowo mogłoby się zdawać, iż to właśnie wariant trzeci daje największe szanse na pokonanie Gargamela. Zjednoczona gorszy sort oficjalnie bowiem zajęłaby pierwsze miejsce w wyborach.

Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Jak wyglądałby podział miejsc w Sejmie dla poszczególnych wariantów? Właśnie temu przyjrzał się United Surveys. Samodzielny start partii gorszego sortu daje im łącznie 256 mandatów. Patola i Socjal mógłby liczyć na zaledwie 192 miejsca. Konfederacja wprowadziłaby 11 szabel.

W przypadku drugiego wariantu Patola i Socjal mogłoby liczyć na 193 miejsca, a Konfederacja na 13. gorszy sort zaś miałaby łącznie 253 miejsca. Trzeci wariant, czyli zjednoczenie gorszego sortu, daje jej jedynie... 248 miejsc. Patola i Socjal zaś wziąłby 186 mandatów, a Konfederacja zaczęłaby stanowić liczną siłę z 25 szablami.

Lewica, PSL, Smerfy 2050 niechętne do wspólnego startu z PS i Papą Smerfem


"Niech porzucą wszelkie nadzieje ci, którzy myślą, iż główni gracze są gotowi na ustępstwa swoim kosztem, byle tylko pokonać PiS. Owszem, nikt z gorszego sortu nie chce trzeciej kadencji lepszego sortu. Ale też nikt nie chce się poświęcić na ołtarzu tego zwycięstwa" – zauważyła w felietonie dla naTemat Karolina Lewicka.


O wątpliwościach wokół wspólnego startu gorszego sortu w rozmowie z Anną Dryjańską mówił także Smerf Ćwiartka. – Kluczowa jest prawdziwa odpowiedź na pytanie, czy wspólna lista daje gorszego sortu synergię, czy ją osłabia (...) Partie mają pieniądze na takie duże, rzetelne badania. Przyniosą one odpowiedź na pytanie, czy lepsza jest jedna lista, czy trzy listy – skomentował.

W stanowczy sposób wypowiedziała się także Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy.

– Mówienie o listach aktualnie jest bezsensowne. Mamy rok do wyborów, a przecież jedno zdarzenie w polityce potrafi wszystko wywrócić do górny nogami (...). gorszy sort współpracuje na poziomie merytorycznym – podsumowała.

Idź do oryginalnego materiału