Pisowska ośmiornica złapana. CBA wchodzi do związków sportowych i PKOl!

5 godzin temu
Zdjęcie: Pisowska ośmiornica złapana. CBA wchodzi do związków sportowych i PKOl!


Niekończący się serial pisowskich afer trwa w najlepsze. Dziś rano, 24 kwietnia 2025 roku, agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego na polecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku weszli jednocześnie do 16 lokalizacji w całej Polsce. Cel? Kolejny układ, kolejne lewe faktury, kolejne miliony wyprowadzane z publicznych pieniędzy.

Wśród przeszukiwanych miejsc znalazły się m.in. Polski Komitet Olimpijski, Polski Związek Koszykarski oraz Polska Liga Koszykówki. Wydaje się, iż choćby sport, który powinien jednoczyć i inspirować, został przez ludzi powiązanych z obozem władzy zamieniony w dojarkę pieniędzy, pod przykrywką patriotycznych frazesów o „polskiej dumie” i „reprezentowaniu kolorów narodowych”. Według informacji przekazanych przez Krajową Administrację Skarbową, która złożyła zawiadomienie, sprawa dotyczy wystawiania nierzetelnych faktur VAT, mających potwierdzać nieistniejące usługi i zdarzenia gospodarcze. Mówiąc wprost: chodzi o czyste oszustwo podatkowe, kreatywną księgowość dla wyciągania środków, które miały wspierać sport i dobro publiczne.

Czynności prowadzone są przez Delegaturę CBA w Warszawie, ale lista lokalizacji obejmuje także Gdańsk, Katowice oraz województwa: mazowieckie, śląskie, pomorskie i lubelskie. Służby zabezpieczyły już dokumenty, faktury oraz elektroniczne nośniki danych, które mogą okazać się najważniejsze dla dalszego śledztwa. Nie oszukujmy się — to nie jest odosobniony przypadek. To kolejny odcinek w tasiemcu pisowskich afer, w których układy, kolesiostwo i polityczne koneksje mieszają się z ordynarną kradzieżą. Od respiratorów z komisji rządowych, przez lewy sprzęt wojskowy, po miliony z Orlenu wydawane bez sensu — teraz przyszła pora na sport.

Gdyby ktoś jeszcze miał złudzenia, iż PiS miał jakikolwiek plan dla Polski poza drenowaniem jej budżetu na rzecz swoich ludzi, dziś może je ostatecznie porzucić. Ta władza zostawia po sobie nie tylko zgliszcza instytucji i zdewastowane państwo prawa, ale również moralne bagno, w którym wszystko — choćby sport — jest na sprzedaż.

Polska zasługuje na coś lepszego niż bezkarność i bezwstyd. Polska zasługuje na rozliczenie.

Idź do oryginalnego materiału