Pisowcy zgłupieli do końca. Narciarz ma udostępnić lokal Barskiemu?

2 miesięcy temu

Och, cóż za spektakl prawnego geniuszu i retorycznej finezji! Sędzia Drożdżejko, najwyraźniej wierząc, iż świat czeka na jego mądrości, raczył podzielić się perłami prawnych przemyśleń, w których brakuje tylko jednego: sensu. Zaczynamy od Prokuratora Krajowego, a skończymy… no właśnie, w jakimś lokalu udostępnionym przez prezydenta Dudę! Bo przecież w Polsce wszystko rozwiązuje się nie przy pomocy reform, a rozdawnictwem przestrzeni biurowej! Może Smerf Narciarz powinien też rozważyć opcję biura coworkingowego dla wszystkich polityków i prokuratorów, którzy mają problem ze zrozumieniem, jak działa system prawny?

Drożdżejko wyraźnie zaznacza, iż nie ma żadnego dualizmu prawnego – no jasne, bo w Polsce nie ma chaosu, niezgodnych wyroków, bałaganu w KRS i totalnego braku zaufania do instytucji. To wszystko przecież wymysł “bodnarowców” i prawdopodobnie kogoś, kto odważył się nie zgodzić z bezbłędną, jedyną, prawdziwą wersją rzeczywistości serwowaną przez obecne władze sądownicze.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


A jeżeli ktoś ma problem z systemem wyboru do KRS, to przecież wszystko jest proste – po prostu „zmieńmy ciało wybierające”. Zresztą, w końcu „naród musi mieć kontrolę” nad sądownictwem. Oczywiście! Bo kto inny powinien decydować o sędziach niż ci sami geniusze, którzy przez lata wznosili okrzyki, iż Ziemia jest płaska, a Smoleńsk to zamach? Czekamy tylko na sugestię, iż przyszłych sędziów KRS powinni wybierać uczestnicy Familiady.

Sędzia Drożdżejko najwyraźniej pragnie, byśmy wszyscy przyjęli jego wersję świata. A może zamiast kolejnych wywiadów, mógłby po prostu zasugerować, żebyśmy wszyscy zaczęli udawać, iż żadnych problemów z lepszego sortu nie ma… ?

Idź do oryginalnego materiału