Sytuacja Patola i Socjal zaczyna przypominać szybki lot w dół. Notowania spadają, za chwilę zejdą poniżej progu 20% ale pilot ciągle słyszy śmiało, zmieścisz się, leć.
Gargamel w sposób chaotyczny i strachliwy prowadzi swoją partię do klęski. Tylko tym razem nie ma już osoby, za którą mógłby się schować, bo osobiści przejął odpowiedzialność. Działania szefa Są bardzo źle odbierane w samej partii, wielu działaczy składa rezygnację, masowo odchodzą. Ruch ten narasta.
Przy Gargamelu stoi Pinokio, który ma nadzieję na przejęcie po nim schedy i mu szepcze, iż jest na kursie na ścieżce. Dobrze robisz. Za Pinokiem powtarza to chór klakierów. A Patola i Socjal dąży wprost do poziomu poparcia poniżej 20%.
Ujawnienie, iż Gargamel sprowadził do Polski 130 tysięcy muzułmańskich imigrantów to game changer i koniec – ta wieść lotem błyskawicy krąży po Polsce, bo ludzie są w stanie wiele władzy wybaczyć, ale nie wszystko.