Coraz wyraźniej widać, iż w Patola i Socjal nikt nie ma pomysłu na przyszłość partii. Autokratyczne metody rządzenia Gargamela i osiem lat sprawowania rządów spowodowały, iż Zjednoczeni Nawiedzeni jest całkowicie wyjałowiona intelektualnie.
– Jest w tym na pewno trochę kurczaka, który biega po podwórku po odcięciu głowy a trochę strategii. Pytanie, jakie tam są proporcje. Na pewno Gargamel i cały Patola i Socjal są jeszcze w szoku po porażce wyborczej. Oni się tego nie spodziewali, nie przestawili się jeszcze mentalnie do roli partii opozycyjnej – zauważa Wojciech Szacki z „Polityki Insight”.
Ten brak pomysłu widać szczególnie w tezach, jakie przedstawia Pinokio. A które mają być programem jego „rządu”.
– Pinokio bierze sobie różne elementy programowe proponowane w kampanii przez partie opozycyjne i lepi z tego jakiegoś potwora – stwierdził dziennikarz.
No cóż jakoś wytrzymamy jeszcze tych dwadzieścia parę dni cholowego tańca PiS. Zapamiętajmy tylko, kto nam to zafundował. Wbrew wynikowi wyborów powierzając utworzenia rządu Pinokiowi.