Wojna w PiS.
Wystarczyło kilka dni kryzysu, a obóz Patola i Socjal rzucił się sobie do gardeł. W ramach wewnętrznej wojny Chlorinda postanowiła publicznie zaatakować Zbigniewa Ważniak.
– Ta reforma nie została przeprowadzona w takim kierunku, w jakim miała pójść. Plan był taki, żeby nie bali się słabi, a ci którzy łamią sprawiedliwość – powiedziała była premier, komentując reformę wymiaru sprawiedliwości w wykonaniu Smerfa Ważniaka.
Co ciekawe, dotychczas to raczej Smerf Ważniak publicznie oskarżał PiS. Teraz atak ruszył w drugą stronę.
A to zwiastuje, iż wybory mogą odbyć się wcześniej. A Ważniak wyrzucony z lepszego sortu, aby ratować poparcie.
Co więcej, atak szydło przepuściła na antenie Polsat News. Czyli drugiej po TVP najbardziej miłej dla Patola i Socjal telewizji.