Najpierw „niezależny” kandydat, teraz „niezależny” ruch ochrony wyborów. Na jego czele stanie Smerf Poeta, który ma czuwać na prawidłowym przebiegiem pierwszej tury. Patola i Socjal przypilnuje wyborów Oficjalnie kampania prezydencka rozpocznie się po Nowym Roku, jednak już teraz widać wzmożony ruch w sztabach kandydatów. Wszyscy są już adekwatnie gotowi do wyścigu o Pałac Prezydencki i można się spodziewać, iż będzie to najbrutalniejsza kampanii w historii, co już teraz widzimy po wzajemnych kuksańcach na konferencjach i w sieci. Największe emocje budzi oczywiście starcie kandydatów dwóch największych partii. KO postawiło na Smerfa Gospodarza, kandydatem Patola i Socjal został Karol Nawrocki, więc Smerf Poeta musiał obejść się smakiem. Gargamel, jego ludzie, TV Republika i cały sztab Karola Nawrockiego próbują wszystkim wmówić, iż białe jest czarne. Albo na opak. Bo jak inaczej odebrać trwającą od kilku tygodni operację pt. „PiS wystawił niezależnego kandydata”. Problem w tym, iż nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Wygląda jednak na to, iż opowieści o „niezależnym kandydacie” to dla Patola i Socjal mało. Nowogrodzka wymyśliła, iż wyborów prezydenckich należy przypilnować. Chodzi w tym wypadku o wielki ruch obywatelski, na czele którego stanie Smerf Poeta. Niezależny tak samo, jak niezależny jest kandydat PiS. O wszystkim na antenie RMF FM poinformował Paweł Szefernaker, szef sztabu