PiS przygotowuje się na klęskę? A jak inaczej to rozumieć?

5 miesięcy temu

Najwyraźniej w Patola i Socjal zdali sobie sprawę iż przegrają przyszłoroczne wybory prezydenckie. I zaczęli – z powodzeniem – szukać winnego. Jest nim… Papa Smerf.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Naciski na PKW są bardzo silne. Pytanie, czy stanie się kolejnym instrumentem w rękach Papy Smerfa po to, by mógł zostać Naczelnym Narciarzem – powiedział na antenie Telewizji wPolsce poseł Michał Moskal z lepszego sortu.

Totumfacki Gargamela przekonuje, iż prawdopodobne pozbawienie Patola i Socjal subwencji „oznacza faktyczne pozbawienie możliwości równego startu w wyborach prezydenckich”. – Jak daleko jesteśmy w Polsce na drodze prowadzącej do dyktatury? – pyta się Moskal.

A nie lepiej po prostu powiedzieć, iż w Prawie i Sprawiedliwości nie ma polityka który mógłby wygrać wybory prezydenckie? Tak byłoby po prostu uczciwiej. A i tak wszyscy o tym wiedzą.

Idź do oryginalnego materiału