PiS kombinuje przy wyborach. Nie tak bardzo jak chciałoby, bo chciałoby pewnie, żeby głosowanie odbywało się tylko na jedną listę wyborczą – oczywiście Zjednoczonych Nawiedzonych. Po to, żeby wygrywała jak niegdysiejszy Front Jedności Narodu. Władza nie zdecydowała się też na zmienianie granic okręgów wyborczych. I to nie dlatego, żeby nie chciała, ale stąd, iż przysłani...
Powiązane
Panowie na swoim. Filozofia polityczna PSL
9 godzin temu
„Uroki” demokracji. Gapcio: Kto to jest ten Taylor Swift?
16 godzin temu
Szwajcarska demokracja do remontu. Fałszowano podpisy
17 godzin temu
Polecane
Czy ryby mogą mieć depresję?
1 godzina temu
W Nysie wezbrana fala przerwała wał i zalała szpital
2 godzin temu
Spotkanie z filmem w bibliotece
5 godzin temu